Witajcie Kochani,
Zapraszam na kolejny, czternasty już mix zdjęć, czyli co u mnie słychać ostatnio :)
A działo się sporo, wczoraj wróciliśmy z tygodniowego pobytu na Mazurach. Zapraszam na relację.
1. Roślina to chyba jedna z moich ulubionych bielańskich kawiarni. Bardzo lubię klimat tego miejsca i to, że podają wegetariańskie i wegańskie jedzenie. Mają pyszną kawę i wyborną bezę z owocami sezonowymi. Moje najnowsze odkrycie to różana lemoniada. Nie polecam kanapek, są za malutkie i koktajle nie tak pyszne jak w Karmie, ale i tak jest super. 2. Moje rzęsy go lubią! 3. Pierwsze zakupy w sklepie internetowym Estee Lauder, perfumy Bronze Goddes wybieram na zapach wakacji 2015. Nutami głowy są sycylijska bergamotka, mandarynka, cytryna i pomarańcza;
nutami serca jaśmin, magnolia, kwiat pomarańczy i gardenia
tahitańska; nutami bazy żywica bursztynowa, mleko kokosowe,
wetyweria, drzewo sandałowe, mirra i wanilia. Bardzo miły zapach, typowo letni, radosny, plażowy, niestety nie jest zbyt trwały. Przy okazji wybrałam też kilka próbek z ekskluzywnej serii zapachów EL Aerin, byłam jej bardzo ciekawa. 4. Uwielbiam damskie koszule z Wólczanki, są z wysokiej jakości materiałów i mają piękne wzory.
5. Na rogalu i koktajlach w Karmie. 6. Pianczetta!! 7. Ogród różany w warszawskim ogrodzie botanicznym. 8. Kilka drobiazgów, które zabrałam ze sobą na wyjazd na Mazury.
9. Przybyliśmy na miejsce. 10. A oto nasz "ptasi" pokój. 11. Jedna z książek przeczytanych w czasie urlopu. 12. Genialne śniadanka!!
13. Na obiadku w Starej Kuźni, gdzie w kuchni króluje jedna z uczestniczek programu Top chef. Swojskie jedzenie prosto z ogródka, mleko prosto od krowy, a ryby złowione tego samego dnia rano. 14. Mam nadzieję, że jeszcze tam wrócimy, jedzonko było wyborne. 15. Robią też swoje miody, te tutaj to lipowe. 16. Jeden z pięknych mazurskich widoków.
17. I kolejna wakacyjna lektura. Lubicie Pana Samochodzika? 18. Zakochałam się w Mazurach!! 19. Wizyta w Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie i karmienie danieli. 20. Na terenie siedliska, w którym się zatrzymaliśmy było bocianie gniazdo. W ogóle bardzo dużo bocianów mieszka na Mazurach. Wydaje mi się, że przez całe swoje życie nie widziałam tylu bocianów co przez ten tydzień.
To już wszystkie zdjęcia. Jeśli macie ochotę zobaczyć więcej zdjęć, zapraszam na mój instagramowy profil :) Trzymajcie kciuki, żebym wyzdrowiała, bo wyjeżdżam jutro z córką na kilka dni, a obudziłam się dziś z wysoką temperaturą :(( Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie. Musi przejść!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz