Witajcie,
Dziś lekki post tagowy, a tag oczywiście związany z perfumami.
Do tagu zaprosiła mnie Pozzzziomka (KLIK), której filmiki od niedawna, ale z dużym zainteresowaniem, śledzę na You Tubie.
Jako, że tag składa się aż z 50 pytań, postanowiłam podzielić go na dwie części. Dziś zapraszam na pierwszą z nich, zaczynamy :)
1. Ulubiona grupa zapachowa
Białe kwiaty.
2. Co jest ważne w zapachach?
Możliwość zidentyfikowania własnej osobowości w zapachu i odnalezienia w nim chwilowego nastroju.
3. Nisza czy mainstream?
Zdecydowanie nisza (post - czym są perfumy niszowe -> KLIK).
4. Wyjątkowy zapach dostępny na wyłączność w Sephorze?
Może nie do końca dobra odpowiedź, bo zapachy które wymienię dostępne są tylko w jednej Sephorze w Polsce. Mam na myśli, kolekcje butikowe takich marek jak Givenchy - L'Atelier de Givenchy, czy Van Cleef & Arpels - Collection Extraordinaire.
5. Wyjątkowy zapach dostępny na wyłączność w Douglasie?
Podobnie jak w powyższej odpowiedzi wymienić muszę kolejną kolekcję butikową, a konkretnie Tom Ford - Private Blend Collection. Ciekawią mnie jeszcze Armani Privé, Les Creations de Monsieur Dior, La Collection YSL, ale wymieniłam tylko to, co wąchałam :)
6. Nieodżałowane unikaty?
Moje pierwsze perfumy, patrz punkt nr 12.
7. Co musiałam sprowadzać spoza Polski?
Próbki Le Labo, które wczoraj wreszcie do mnie dotarły, po prawie pięciu tygodniach oczekiwania!! Post o Le Labo -> KLIK.
8. Olśnienie zapachowe
Seria Hylnds by D.S. & Durga, a w szczególności mój najukochańszy zapach Isle Ryder.
9. Spore rozczarowanie
Nie przypominam sobie. Potrafię dostrzec piękno w dobrej kompozycji, nawet jeśli nie jest dla mnie stworzona. Staram się zachowywać otwarty umysł, poznawać, a nie krytykować.
10. Ulubione składniki
Białe kwiaty, a w szczególności tuberoza oraz przyprawy korzenne, wanilia, cynamon, goździki.
11. Nielubiane składniki
Agar (oud), skóra, czarna porzeczka, kadzidło kościelne. Ale nie unikam ich, wręcz przeciwnie, staram się oswoić i nie tracę nadziei, że nietypowo podane, mnie zachwycą.
12. Pierwsze perfumy
Organza Indecence od Givenchy (wpis o pierwszych perfumach KLIK).
13. Lato - flakony czy odlewki?
Odlewki i próbki kupuję do poznawania perfum, ale też często zabieram ze sobą w podróż, więc także na urlop. Rzadko noszę je w torebce, z reguły nie ponawiam aplikacji perfum w ciągu dnia, wystarczy mi rano, przed wyjściem z domu.
14. Moje zdanie na temat blotterków
Przydają się do wyrobienia pierwszej opinii o zapachu, bo do testowania na skórze mamy tak naprawdę cztery miejsca. Taki blotterek można potem zabrać do domu, nawet w większej ilości i na spokojnie przeprowadzić pierwszą selekcję. Podoba mi się też fantazyjność niektórych form blotterów, zawsze zwracam uwagę na ich niestandardowe wykonanie.
15. Estetyka flakonów - minimalizm czy "wzory"?
I jedno i drugie, zdarzało się, że urzekł mnie bardzo prosty flakon, np. uwielbiam estetykę flakonów marki Serge Lutens, flakony Byredo mają w sobie coś takiego, że chciałoby się mieć je na półce. Ale lubię też piękne, bajkowe wykonania jak np. w marce House of Sillage (zdjęcie poniżej).
D&G Anthology L`Imperatrice 3 marki Dolce&Gabbana.
17. Ulubiony kwiatowy zapach
Datura Noir od Serge Lutens, ale chyba wkrótce zostanie zdetronizowana.
Datura Noir od Serge Lutens, ale chyba wkrótce zostanie zdetronizowana.
18. Ulubiony zielony zapach
19. Hesperydowce - lubię, nie lubię?
Hesperydowce, (od Hesperyd, nimf z
mitologii greckiej) to owoce lub inne pachnące cytrusowo składniki
pochodzenia roślinnego. Czy lubię, tak, bardzo lubię, zwłaszcza w okresie letnim. Cytrusy dodają mi energii i poprawiają samopoczucie.
20. Ulubiony drzewny...
Spirit of the Glen od D.S. & Durga. Nie na mnie, nie dla mnie, ale kompozycja tak genialna, że uginają mi się kolana. Należy do tej samej kolekcji Hylnds, co Isle Ryder. Jest to zapach, który opowiada historię powstawania whiskey - na początku jest owocowy i świeży, później pachnie ostro, torfowo leżakując w dębowych beczkach i na koniec słodko, drzewno-waniliowo tak jak whiskey Glenvilet 18.
21. Orientalny
Arabie od Serge Lutens, czyli targ z przyprawami zamknięty we flakonie...
Arabie od Serge Lutens, czyli targ z przyprawami zamknięty we flakonie...
22. Skórzany
Nie udało mi się jeszcze znaleźć "mojego" zapachu w tej grupie.
Nie udało mi się jeszcze znaleźć "mojego" zapachu w tej grupie.
23. Kadzidlany
Odpowiedź: patrz punkt 22.
Odpowiedź: patrz punkt 22.
24. Gourmand
La Danza delle Libellule od Nobile 1942 i Collection Extraordinaire Orchidee Vanille marki Van Cleef & Arpels. Chociaż nie są to typowe zapachy z tej grupy, mnie kojarzą się "jedzeniowo". Zwłaszcza ciasteczkowy Taniec Ważki, czyli zapach wymieniony jako pierwszy.
25. Moje zdanie o agarze
Nie cierpię, absolutnie nie moja nuta, ale chciałabym poznać zapach z oudem, który mnie zachwyci, możliwe?
To już wszystko na dziś.
Jak najszybciej postaram się opublikować drugą część "Perfum w pigułce".
Już teraz jeśli macie ochotę, możecie odpowiadać na powyższe pytania w komentarzach.
Dobrej nocy!!
La Danza delle Libellule od Nobile 1942 i Collection Extraordinaire Orchidee Vanille marki Van Cleef & Arpels. Chociaż nie są to typowe zapachy z tej grupy, mnie kojarzą się "jedzeniowo". Zwłaszcza ciasteczkowy Taniec Ważki, czyli zapach wymieniony jako pierwszy.
25. Moje zdanie o agarze
Nie cierpię, absolutnie nie moja nuta, ale chciałabym poznać zapach z oudem, który mnie zachwyci, możliwe?
To już wszystko na dziś.
Jak najszybciej postaram się opublikować drugą część "Perfum w pigułce".
Już teraz jeśli macie ochotę, możecie odpowiadać na powyższe pytania w komentarzach.
Dobrej nocy!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz