niedziela, 10 sierpnia 2014

Różności - co lubię w lipcu

Witajcie Kochani,
Moje ulubione różności z ostatniego miesiąca troszkę spóźnione. Ale nie szkodzi, nadal odegrały niewątpliwą rolę w umilaniu mi życia i te 10 dni opóźnienia im tego nie odbierze ;)


Będzie kosmetycznie, ale nie tylko.. A zresztą zaraz się przekonacie :)

Zakochałam się w błyszczykach Clarins, chyba nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się, żeby używanie błyszczyka sprawiło mi tyle frajdy. Mowa o Instant Light Natural Lip Perfector. Jestem posiadaczką odcienia nr 02, Reflet Corail. I tak, przyznaję się, mam ochotę na więcej!! Cudownie pachnie, nie wysusza ust, a nawet delikatnie je pielęgnuje i ma zaskakującą formę aplikacji. Nie zdradzę Wam jaką, też będziecie miały niespodziankę, a co! No chyba że znacie i kochacie te błyszczyki tak jak ja, to niespodzianki nie będzie :P No dobrze, czy są tu jeszcze jakieś wielbicielki błyszczyków Clarins?? Ręka w górę! Pisać mi tu szybciutko, jakie macie odcienie??  O, a przy okazji w sklepie internetowym  Douglasa są teraz w promocji -28 %, kosztują 49 zł, także to dobry moment żeby je przetestować albo uzupełnić zapasy o nowy odcień ;) 


Perfum (a raczej wody toaletowej) D&G nr 3, L'Imperatice używam od dawna. Na pewno kojarzycie serię inspirowaną kartami tarota, gdzie każdy z zapachów utożsamia inną osobowość. Proste opakowanie, ciężka bryła, różowy płyn, prosta biała naklejka i zakrętka jak od detergentu ;) Tak, zakrętka zdecydowanie psuje efekt...
Jest to jeden z moich ukochanych zapachów na lato, mocno energetyzujący, odświeżający, dlatego też lubię zaczynać z nim dzień. Jak na wodę toaletową długo utrzymuje się na skórze.
A sama kompozycja? Soczyste egzotyczne owoce, arbuz, kiwi, rabarbar, jaśmin, który dodaje całości subtelności i baza, piżmo z drzewkiem cytrynowym


Przejdźmy do pielęgnacji. Na początek coś już w blogosferze kultowego. A mianowicie reprezentant linii marki Laura Marcier inspirowanej francuską cukiernią.  Krem do rąk o zapachu migdałów z mlekiem kokosowym. Cóż z tego że upiornie drogi, cóż z tego że skład nie zachwyca? Jest w nim (a w zasadzie w całej serii LM) coś takiego, co sprawia, że go pożądasz mimo, że to zupełnie nieracjonalne. Magia tkwi chyba w zapachach. Kosmetyki są bardzo mocno perfumowane, a kompozycje zapachowe trafione i niezwykle intensywne, niczym perfumy które ogarniają swoim aromatem całe pomieszczenie. Bardzo apetyczne, a jednocześnie kobiece i niezwykle miłe dla nosa. Takie małe cukiernicze niebo.


Żel pod prysznic marki The Body Shop Moringa znalazł się w dzisiejszych ulubieńcach również ze względu na zapach. Mnie kojarzy się on z kwiatami tiare i olejkiem frangipani, z upalnymi, namiętnymi nocami w tropikach. Niedawno gościła u mnie siostra i wybrała sobie ten żel do używania, jej zdaniem pachniał pięknie, ale rumiankiem. Cóż za rozbieżność skojarzeń. 

Warto żebym wspomniała o organicznym toniku marki Coslys z ekstraktem z lilii polecanym do cery normalnej i mieszanej. Oprócz lilii tonik jest wzbogacony wodą z wiązówki błotnej oraz chabra, wodą kwiatową z rumiankuoczaru wirginijskiego, kwiatu pomarańczy. Do tego zawiera olejki, ze słodkich migdałów i drzewa różanego.  
Nie mam mu absolutnie nic do zarzucenia i szczerze go Wam polecam. To bardzo delikatny, ładnie pachnący i cudownie kojący skórę produkt. Tonizowanie skóry, to często lekceważony etap w codziennej pielęgnacji. Jestem zdania, że warto go wzbogacać o takie właśnie produkty jak tonik Colsys, czy drugi mój ukochany tonik Pat & Rub.


Przyszła pora na ważne książki miesiąca. 

"Kosmetyki, które zrobisz w domu" Klaudyny z bloga Ziołowy Zakątek zabrałam ze sobą na urlop. Nie rozstawałam się z tą książką i przytulałam ją tak jak się tuli w dzieciństwie misia. Była ze mną na plaży, w samochodzie, na balkonie, w łóżku... Jest to skarbnica wiedzy na temat kosmetyki naturalnej i cudowny receptariusz. A wszystko podane w przystępny i przyjemny sposób, tak jakby Klaudyna była moją dobrą koleżanką i opowiadała mi różne ciekawostki przy herbatce ziołowej. Kolejnym wielkim atutem jest strona wizualna, książka jest przepięknie wydana, a zdjęcia zachwycają.
Wiem że będę do niej wracać i wracać i wracać. I ostrzegam, będę pokazywać na blogu i Instagramie pozakątkowe kasine twory kosmetyczne :)

Druga z bardzo ważnych książek lipca to ... tak , tak same widzicie - kolejna książka Ewy Chodakowskiej. Tym razem Ewa skupia się na zdrowym odżywianiu. Przyznaję, nie przeczytałam jeszcze wstępu, ale za to zrobiłam mnóstwo przepisów. Z poradnika Ewy, zrobiłam osobistą książkę kucharską. Przepisy są w większości tanie, bajecznie proste do wykonania i smaczne. I co najważniejsze dzięki niej uwierzyła, że nawet zajęta osoba, cierpiąca na brak czasu może zacząć zdrowo się odżywiać.


Ostatni z lipcowych ulubieńców to serial "Wszystko dla pań (oryginalny tytuł The Paradise) na motywach powieści Emila Zoli. Dziś obejrzałam ostatni odcinek drugiego sezonu, chyba nie nakręcą już więcej. Krótkie streszczenie dla przypomnienia: Denise to młoda i ambitna dziewczyna ze wsi, która przybywa do Newcastle podjąć pracę w sklepie bławatnym wujka. Na miejscu okazuje się, że sklep stracił większość klientów na rzecz pierwszego w Anglii domu towarowego otwartego naprzeciw.  Bardzo przyjemny, kobiecy serial. Dobry do obejrzenia z przyjaciółką, mamą, siostrą. Cieszą oko cudne kostiumy i sceneria z epoki. Fabuła też niczego sobie, o czym świadczy fakt, że po odpaleniu pierwszej płyty poszłam spać o trzeciej nad ranem, a następnego dnia musiałam wstać do pracy!!! Polecam :)


To już wszystko kochani. Mam nadzieję, że spodobała się Wam ulubieńcowa seria.
Przytulam








35 komentarzy:

  1. niestety kosmetyki nie na moją kieszeń :(
    czekam na jakiś "tydzień w zdjęciach par 2 " hehe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam się upewnić, miałaś na myśli "part" ? Jeśli dobrze zrozumiałam, to wkrótce będzie mix zdjęć :)

      Usuń
  2. Już wiem, że Coslys by mi pasował. A książka Karoliny Hebda - mnie uwiodła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślę że Coslys by Ci pasował :) A książka, no po prostu cudo!

      Usuń
  3. Te perfumy mnie intrygują ! Az chce je <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam szczęście, bo kupiłam je 100 zł taniej na wyprzedaży w Douglasie. A te 100 ml już na trzeci rok mi starczyło i myślę że jeszcze na wakacje 2015 coś zostanie :) A znasz ten zapach, czy opis Cię zaintrygował?

      Usuń
  4. Zamiast iść spać idę na douglas.pl ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedz lepiej co kupiłaś :P

      Usuń
    2. Jeszcze nic, bo jest dużo czasu, zobaczę więc kolory na żywo. Błyszczyk za mną chodzi ;)

      Usuń
  5. nie miałam nic z tych produktów, ale kilka mi się marzy;)

    OdpowiedzUsuń
  6. hmm ciekawy serial, chyba obejrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny bardzo, zwłaszcza pierwszy sezon, drugi już troszkę mniej mnie wciągnął.

      Usuń
  7. No skusila na te błyszczyk ;p uczę radzić czy j mnie w debenhams są dostępne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne, klimatyczne zdjęcia :)
    błyszczyk Clarins jest na mojej liście zakupowej a perfumowane masła/balsamy LM uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Błyszczole Clarins uwielbiam, kończę właśnie 01, a w zapasie mam 05 :)
    Świetny cykl postów! :) Z chęcią czyta się tak szybki pogląd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 01, 05 pędzę obejrzeć :)
      Dziękuję, super że Ci się podoba :D

      Usuń
  10. Z Twoich kosmetyków miałam jedynie błyszczyk Clarinsa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jedynie, a aż, błyszczyk jest genialny :)) !

      Usuń
  11. Chyba najbardziej intryguje mnie ta torebka w tle ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostałam ją od siostry na urodziny kilka lat temu, kupiła ją w Portugalii :)

      Usuń
  12. I Ty mnie tu tym Clarinsowym błyszczolem kusisz! Mam na niego wielką ochotę, ale muszę dobrać coś, bo tak jednego samotnego klikać, to chyba nie wypada :P hihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marti jesteście sobie przeznaczeni, Ty i ten błyszczyk :) Daj znać jaki kolor wybierzesz :*

      Usuń
    2. No właśnie nie wiem który. Jakiś różiksowy chyba :)

      Usuń
  13. Ja też uległam i kupiłam wymarzonego Clarinsa odcień 02 :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę w końcu kupić tą książkę Ewy, a Ziołowy Zakątek też mnie kusi...

    OdpowiedzUsuń
  15. Z Twoich ulubieńców najbbardziej zainteresowały mnie książki, chociaż i błyszczyk Clarins od dłuższego czasu chodzi mi po głowie :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z książek korzystam bardzo często, zakup na lata :)

      Usuń
  16. Ciekawe rzeczy. Chyba najbardziej zaintrygował mnie serial. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety

Aesop (1) Alba Botanica (2) Alchemia Lasu (1) Alep (1) Alessandro (2) Alterra (9) Alverd (1) Alverde (14) Aquolina (1) ARGILES DU SOLEIL (3) Aromatherapy Associates (3) Aubrey Organics (2) Auriga (4) Balea (4) BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ (1) Bath & Body Works (12) Bath Body Works (1) Batiste (9) Beauty Formulas (1) Becca (2) Benefit (3) BeYu (1) Bielenda (5) BingoSpa (5) Biochemia Urody (13) Bioderma (2) Biopha (1) Biotherm (3) Biovax (4) Blumarine (1) Body Shop (13) Bomb Cosmetics (1) Boss (1) Bumble and Bumble (1) Burt's Bees (9) Caudalie (1) Chanel (12) Chantarelle (1) Charmine Rose (13) Chloe (1) Clarena (5) Clarins (7) Clinique (13) Collistar (1) Coslys (6) Dabur (2) Dax Cosmetics (1) Delawell (2) Dermalogica (3) Dermika (1) Dior (3) Diptyque (9) Dolce Gabbana (4) Douglas (1) Dr. Hauschka (8) Ecospa (2) Ecotools (1) Ecoworld (3) Eko Spa (1) Eos (3) Erbaviva (3) Essie (16) Estee Lauder (1) evrēe (1) Farmona (4) Femi (6) Figs Rouge (4) Fred Farrugia (2) Frederic Fekkai (4) FRESH MINERALS (1) Fridge (11) Fridge by Yde (4) Gaia Creams (7) Gal (1) Givenchy (1) Glam Glow (1) Glyskincare (1) Guerlain (14) H&M (1) HAPPYMORE SKIN CARE (1) Helena Rubinstein (2) Hugo Boss (1) Hugo Naturals (2) Ikarov (3) Inglot (1) Isana (3) Joanna (2) John Masters Organics (18) Joik (6) Kallos (1) Kanebo (3) Kanu (3) Khadi (1) Kiehl's (1) Kindle (1) Kneipp (3) Korres (5) Kringle Candle Company (2) Kryolan (3) L' Occitane (5) L'Oreal (4) L'Orient (5) La Mer (1) Lancome (4) Laura Mercier (6) Lavera (1) Lawendowa Farma (1) Lierac (3) Lily Lolo (1) Lioele (2) Lirene (2) Lorac (1) Love & Toast (1) Lush (55) Mac (1) MÁDARA (3) Maybelline (2) MCMC Fragrances (1) MeMeMe (1) Model CO (2) Munio Candela (1) My Beauty Diary (2) Natural Product (1) Nature's Gate (7) Neom (1) Neutrogena (3) Nivea (3) NOAlab (4) Nuxe (7) Opi (1) Oragnique (6) Orientana (6) Origins (5) Pandora (6) Pat & Rub (33) Phenome (72) Philosophy (7) Physicians Formula (1) Phyto (1) Pierre Rene (1) Prestige Cosmetics (3) Pukka (4) Pupa (2) Queen Helen (1) Real Techniques (3) REN (5) Rene Furterer (1) Revlon (1) Rituals (1) Rituls (1) Rival de Loop (1) Sally Hansen (3) Salvatore Ferragamo (3) Sanoflore (1) Sante (4) Schwarzkopf Professional (3) Scottish Fine Soaps (1) Sephora (7) Serge Lutens (1) Shiseido (5) Siquens (3) Skin79 (1) Skinfood (1) Sleek (4) Smashbox (2) Soap & Glory (3) Stara Mydlarnia (2) Stenders (4) Sylveco (3) Synergen (2) Tangle Teezer (3) Tarte (1) The Balm (1) The Different Company (1) THE SECRET SOAP STORE (1) Tołpa (4) Tommy Hilfiger (1) Trader Joe's (2) Tweezerman (1) Über (2) Urban Decay (1) Uriage (3) Vichy (2) Vita Liberata (2) Wibo (1) Yankee Candle (13) Yasumi (1) Yoskine (1) YSL (1) Yves Rocher (6)