Witajcie Kochane,
Jak ten czas leci... Mam wrażenie, że dopiero co poddawałam się pierwszemu zabiegowi depilacji laserowej, (miało to miejsce w lutym). A tu już za mną ostatni, czwarty zabieg. Przyszła pora na opisanie wrażeń z przebiegu całej serii i oczywiście na efekt końcowy.
Zanim zaczniecie lekturę możecie zajrzeć do poprzednich postów na ten temat, pierwsza dotyczy wstępnych informacji na temat depilacji laserowej (KLIK), a w drugiej opisuję jak przebiegał pierwszy zabieg (KLIK).
Przypominam, że depilacji poddawałam się w warszawskiej klinice BeautymeD (KLIK). Na obszar do przeprowadzenia depilacji wybrałam łydki. A zabiegi wykonywane były za pomocą Lasera Diodowego
PALOMAR VECTUS.
Czy jestem zadowolona z efektów zabiegu i czy spełnił moje oczekiwania?
Tak!!!
Jestem tak zadowolona, że zdecydowałam że we własnym zakresie poddam się depilacji innych rejonów :) Już jestem w trakcie depilacji pach (za mną dwa zabiegi, 19 sierpnia udaję się na trzeci) i po pachach prawdopodobnie zdecyduję się na uda albo kolana (kolana robi się osobno ;).
Pamiętam że po pierwszym zabiegu z niecierpliwością oczekiwałam co się stanie. Początkowo przestraszyłam się, że nic się nie dzieje. Ale nagle włosy po prostu przestały rosnąć. Po pierwszym zabiegu ogoliłam je jedynie dwa razy! A I i II zabieg dzielił okres aż 8 tygodni. Dla osoby która musiała golić nogi co drugi dzień to naprawdę niesamowite uczucie.
Ilość usuniętych włosów oceniam na poziomie 95 %. Są jeszcze jakieś niedobitki, ale ostatni czwarty zabieg miałam dopiero dwa dni temu, więc zobaczymy czy wypadną. W ostateczności zdecyduję się już we własnym zakresie na piąty zabieg, ale może nie będzie to konieczne. Ostatni zabieg przypadł na gorący okres letni, muszę więc chronić łydki przed słońcem. Najważniejsze są pierwsze trzy dni, dlatego stosuję filtr SPF 50 i noszę spódnice maxi. Za trzy dni zrezygnuję ze spódnic, ale dla bezpieczeństwa pozostanę przy filtrach.
Uważam, że jest to genialne rozwiązanie. Jedyną przeszkodą jaką widzę, są finanse. Ale warto odłożyć na taki cel. Cieszę się, że miałam możliwość przekonania się bez ponoszenia kosztów, że naprawdę warto. Teraz ze spokojem mogę zainwestować w depilację innych rejonów. Gdyby nie szczęśliwy przypadek, (w sumie nie przypadek, a piękny prezent od kliniki BeautymeD - dziękuję!!), męczyłabym się z depilatorem jeszcze wiele lat, cały czas odkładając depilację laserową na kiedyś tam (może nigdy) w przyszłości. Teraz jestem na laserowej fali i z każdym miesiącem jest mi lżej, milej i bardziej komfortowo. Mogę zapomnieć o czymś, co stanowiło kiedyś problem i mocno utrudniało życie.
Oczywiście nie mogę Wam i sobie dać gwarancji, że włosy zniknęły na zawsze. Sama tego nie wiem. Ale pomyślałam, że na przykład za rok, napiszę jeszcze na ten temat.
Jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało, postaram się pomóc.
Na pewno jesteście ciekawe ile kosztuje taki zabieg, odsyłam do szczegółowego cennika (KLIK).
Podaję kontakt do kliniki BeautymeD:
Aleja Komisji Edukacji Narodowej 54/U11 (stacja metra Natolin), 02-797 Warszawa
+48 22 400-90-26,
+48 605-905-608
rejestracja@beautymed.com.pl
Aleja Komisji Edukacji Narodowej 54/U11 (stacja metra Natolin), 02-797 Warszawa
+48 22 400-90-26,
+48 605-905-608
rejestracja@beautymed.com.pl
A jakie jest Wasze zdanie na temat depilacji laserowej? Miałybyście ochotę spróbować, nie macie takiej potrzeby, czy możne poddawałyście się takiemu zabiegowi w przeszłości?
Ściskam!!!
Ja też bym chciała, ale jako naturalna blondynka mam wszędzie ;) blond włosy, a to jest mały problem przy depilacji laserowej :/
OdpowiedzUsuńNo niestety, mogłoby nie być aż tak skuteczne tak jak u mnie :(
UsuńChętnie bym się zdecydowała, ale ceny są wysokie a efekty nie zawsze zadowalające. Koniecznie daj znać na ile Ci takie zabiegi pomogą- pół roku, rok?
OdpowiedzUsuńDam znać na pewno. Będę jeszcze po depilacji innych rejonów, to będę miała jeszcze większe porównanie :)
UsuńJa też mam wielką ochotę na depilacje laserowa uda i łydki.Reszta chyba nie jest mi tak pilna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się, bi depilacja laserowa nóg, to będzie największa oszczędność czasu :) Z resztą radzę sobie dużo szybciej.
UsuńJakoś mam mieszane uczucia co do depilacji laserowej...
OdpowiedzUsuńA czemu Anulko? :)
UsuńChętnie bym się odwłosiła :P Muszę się golić juz prawie codziennie :/
OdpowiedzUsuńOdwłosiła - dobre określenie :))
UsuńSama mam chęć na taki zabieg ale póki co no właśnie finanse na to nie pozwalają :)
OdpowiedzUsuńDlatego ja będę robić stopniowo. Bo jakbym chciała wszystko naraz to byłaby zdecydowania za duża kwota.
UsuńJa już dłuższy czas chcę iść na laserową depilację ! :) Ale przed wakacjami nie miałam możliwości , więc jak już będzie piękna złota jesień to się pokuszę !! :)
OdpowiedzUsuńSuper!! Mam nadzieję że będziesz bardzo zadowolona :)))
UsuńChciałabym, chciała... Ciekawe jak efekty za rok, napisz koniecznie!
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa :) Póki co łydy mam już z głowy przez pół roku ;)
UsuńFajnie :) Zazdroszczę, naprawdę.
UsuńJa mialam 3 zabiegi laserowe na lydki (kolana byly w cenie ;) okolo 7 lat temu i do czasu ciazy(okolo 3 lata) wloski rosly bardzo malutkie, wlasciwie taki meszek ktory czasem golilam ale nie bylo takiej potrzeby. Pozniej niestety odrosly ale nie mam juz problemu wrastajacych wloskow jak to bylo przed laserem i na ktory zdecydowalam sie glownie przez ta moja przypadlosc. Uwazam, ze warto wydac takie pieniazki ale jesli ktos planuje ciaze to warto poczekac bo duze wahania hormonoe moga tak jak to sie stalo u mnie, uaktywnic mieszki wlosowe.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za ten komentarz. Masz rację, pisałam o tym w poprzednim poście o depilacji, że właśnie wahania hormonalne, mogą spowodować powrót włosów. To cenna rada z Twojej strony, jeszcze raz dziękuję :)
UsuńPrzynajmniej masz na jakiś czas problem z głowy :)ale ceny :O
OdpowiedzUsuńNo niestety, może kiedyś to będzie tak powszechny zabieg jak depilacja woskiem i ceny też wtedy będę jak za woskowanie :D Byłoby fajnie.
Usuńceny niestety wszedzie podobne ale taki zabieg to na pewno ulatwienie na pare ladnych momentow;]
OdpowiedzUsuńpozdrawiam natalia z bloga
www.nattalja.blogspot.com
Oby tych momentów było jak najwięcej :)
UsuńSkusiłabym się na serię zabiegów, gdybym miała 100% pewność, że to na wiele, wiele lat :)
OdpowiedzUsuńNogi, jak nogi... ale pachy i bikini na pewno bym zrobiła :P
Ja wolałam zacząć od nóg, bo z nimi mi z reguły długo schodzi :) Ale jako drugie poszły pachy. Uda chciałabym trzecie, ale ze względu na koszta nie wiem, kiedy się zdecyduję.
UsuńSzkoda, że ceny takie wysokie, ale chciałabym bardzo :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie pisałam wyżej, że byłoby fajnie gdyby laser stał się tak powszechnym zabiegiem jak depilacja woskiem i ceny też wtedy byłyby wtedy jak za woskowanie :D
UsuńMam wielką ochotę na laserową depilację, ale tutaj im nie ufam. Wolałabym zrobić w PL, ale z uwagi na owtórki zabiegów, to chyba niewykonalne. Ehhh..
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś Marti się uda, trzymam kciuki :) W sumie często bywasz w PL, a odległości między zabiegami to czasem nawet dwa miesiące.
UsuńWiem Kasiu, ale mimo wszystko ciężko mi przewidzieć regularność moich pobytów :(
UsuńJa tez odkładam z roku na rok.. No ale cóż kiedyś bedzie trzeba!
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Sama się teraz dziwię, że tyle z tym czekałam, skoro to tak wielkie ułatwienie.
UsuńFajnie, że jesteś zadowolona:)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńJa się nadal boję ;))
OdpowiedzUsuńZastanawiam się tylko czy są jakieś uboczne efekty takiej ingerencji...wiesz coś na ten temat Kasiu?
OdpowiedzUsuńNa temat ubocznych efektów nic nie słyszałam, ale na pewno skoro istnieje lista przeciwwskazań mogłyby pojawić się negatywne konsekwencje przy nie zastosowaniu się do nich.
UsuńI daj koniecznie znać jak, po upływie czasu :)
UsuńTo jest zabieg, nad którym będę musiała się chyba za jakiś czas zastanowić.. bo golenie nóg co drugi dzień zaczyna mi już działać na nerwy.
OdpowiedzUsuńZnam ten ból :(
UsuńOj też mam ten problem.. A strasznym minusem tego jest podrażnienie, które po chwili mi wyskakuje..
Usuń