Witam w ostatnim dniu Wyzwania Foto. Temat na dziś pozwala na dużą dowolność, a brzmi on - DWIE RZECZY.
Poniżej moja interpretacja.
Używałyście kiedyś? Bo ja nigdy. Leżą w półeczce i czekają, aż się wreszcie odważę. Uważam, że jest w nich odrobina magii, niesamowicie potrafią podkreślić oczy i wydobyć kobiece piękno. Przyłożyłam jedną tak na próbę do powieki, ale to nie to samo co prawidłowo je przykleić, wytuszować rzęsy i podkreślić linię rzęs eyelinerem.
Szybko zleciało te 7 dni. Było bardzo inspirująco :) Przyjemnie obudzić swoją kreatywność w nowy, dotychczas nie używany sposób. Dziękuję Wam za miłe, ciepłe komentarze i możliwość poznania Waszego spojrzenia na świat poprzez Wasze zdjęcia.
Pozdrawiam
Kasia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
Aesop
(1)
Alba Botanica
(2)
Alchemia Lasu
(1)
Alep
(1)
Alessandro
(2)
Alterra
(9)
Alverd
(1)
Alverde
(14)
Aquolina
(1)
ARGILES DU SOLEIL
(3)
Aromatherapy Associates
(3)
Aubrey Organics
(2)
Auriga
(4)
Balea
(4)
BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ
(1)
Bath & Body Works
(12)
Bath Body Works
(1)
Batiste
(9)
Beauty Formulas
(1)
Becca
(2)
Benefit
(3)
BeYu
(1)
Bielenda
(5)
BingoSpa
(5)
Biochemia Urody
(13)
Bioderma
(2)
Biopha
(1)
Biotherm
(3)
Biovax
(4)
Blumarine
(1)
Body Shop
(13)
Bomb Cosmetics
(1)
Boss
(1)
Bumble and Bumble
(1)
Burt's Bees
(9)
Caudalie
(1)
Chanel
(12)
Chantarelle
(1)
Charmine Rose
(13)
Chloe
(1)
Clarena
(5)
Clarins
(7)
Clinique
(13)
Collistar
(1)
Coslys
(6)
Dabur
(2)
Dax Cosmetics
(1)
Delawell
(2)
Dermalogica
(3)
Dermika
(1)
Dior
(3)
Diptyque
(9)
Dolce Gabbana
(4)
Douglas
(1)
Dr. Hauschka
(8)
Ecospa
(2)
Ecotools
(1)
Ecoworld
(3)
Eko Spa
(1)
Eos
(3)
Erbaviva
(3)
Essie
(16)
Estee Lauder
(1)
evrēe
(1)
Farmona
(4)
Femi
(6)
Figs Rouge
(4)
Fred Farrugia
(2)
Frederic Fekkai
(4)
FRESH MINERALS
(1)
Fridge
(11)
Fridge by Yde
(4)
Gaia Creams
(7)
Gal
(1)
Givenchy
(1)
Glam Glow
(1)
Glyskincare
(1)
Guerlain
(14)
H&M
(1)
HAPPYMORE SKIN CARE
(1)
Helena Rubinstein
(2)
Hugo Boss
(1)
Hugo Naturals
(2)
Ikarov
(3)
Inglot
(1)
Isana
(3)
Joanna
(2)
John Masters Organics
(18)
Joik
(6)
Kallos
(1)
Kanebo
(3)
Kanu
(3)
Khadi
(1)
Kiehl's
(1)
Kindle
(1)
Kneipp
(3)
Korres
(5)
Kringle Candle Company
(2)
Kryolan
(3)
L' Occitane
(5)
L'Oreal
(4)
L'Orient
(5)
La Mer
(1)
Lancome
(4)
Laura Mercier
(6)
Lavera
(1)
Lawendowa Farma
(1)
Lierac
(3)
Lily Lolo
(1)
Lioele
(2)
Lirene
(2)
Lorac
(1)
Love & Toast
(1)
Lush
(55)
Mac
(1)
MÁDARA
(3)
Maybelline
(2)
MCMC Fragrances
(1)
MeMeMe
(1)
Model CO
(2)
Munio Candela
(1)
My Beauty Diary
(2)
Natural Product
(1)
Nature's Gate
(7)
Neom
(1)
Neutrogena
(3)
Nivea
(3)
NOAlab
(4)
Nuxe
(7)
Opi
(1)
Oragnique
(6)
Orientana
(6)
Origins
(5)
Pandora
(6)
Pat & Rub
(33)
Phenome
(72)
Philosophy
(7)
Physicians Formula
(1)
Phyto
(1)
Pierre Rene
(1)
Prestige Cosmetics
(3)
Pukka
(4)
Pupa
(2)
Queen Helen
(1)
Real Techniques
(3)
REN
(5)
Rene Furterer
(1)
Revlon
(1)
Rituals
(1)
Rituls
(1)
Rival de Loop
(1)
Sally Hansen
(3)
Salvatore Ferragamo
(3)
Sanoflore
(1)
Sante
(4)
Schwarzkopf Professional
(3)
Scottish Fine Soaps
(1)
Sephora
(7)
Serge Lutens
(1)
Shiseido
(5)
Siquens
(3)
Skin79
(1)
Skinfood
(1)
Sleek
(4)
Smashbox
(2)
Soap & Glory
(3)
Stara Mydlarnia
(2)
Stenders
(4)
Sylveco
(3)
Synergen
(2)
Tangle Teezer
(3)
Tarte
(1)
The Balm
(1)
The Different Company
(1)
THE SECRET SOAP STORE
(1)
Tołpa
(4)
Tommy Hilfiger
(1)
Trader Joe's
(2)
Tweezerman
(1)
Über
(2)
Urban Decay
(1)
Uriage
(3)
Vichy
(2)
Vita Liberata
(2)
Wibo
(1)
Yankee Candle
(13)
Yasumi
(1)
Yoskine
(1)
YSL
(1)
Yves Rocher
(6)
Ja jeszcze nie używałam, bo jakoś nie udaje mi się ich dobrze przykleić.. Lepiej mi idzie z kępkami ;)
OdpowiedzUsuńKępek też nie używałam :) Ale mam, więc spróbuje sobie, (kiedyś) jednego i drugiego :)
Usuńowszem! ale tylko na wielkie wyjścia :)
OdpowiedzUsuńDo pracy raczej nie bardzo ;)
Usuńjak to nie używałaś? :) spróbuj koniecznie :D
OdpowiedzUsuńSpróbuję na pewno, pytanie kiedyś się za to zabiorę :)
UsuńKiedys bardzo czesto uzywalam, ostatnio mi sie jakos nie chce :P
OdpowiedzUsuńja też nigdy nie używałam :) boję się że jak przykleję to potem odklejając wszystkie mi wyrwie:)!
OdpowiedzUsuńTeż mam podobną obawę :)
UsuńJa też nigdy nie używałam... Chybabym się póki co nie odważyła ;P
OdpowiedzUsuńMiło było zaglądać do Ciebie.
Z całą pewnością będę stałym bywalcem u Ciebie.
Miło było poznać.
Pozdrawiam i miłej niedzieli
Dziękuję za miłe słowa :) Tobie również miłej niedzieli. Pozdrawiam ciepło
UsuńAaaaa kocham podkreślone oczy!
OdpowiedzUsuńJa bym pewnie wyglądała w takich komicznie, mam za małe oczy. Oczywiście wolałabym mieć takie jak Audrey Hepburn, ciekawe czy miala swoje czy sztuczne rzęsy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Audrey miała również przepiękne brwi, cudna oprawa oczu :)
UsuńTen tydzień był naprawdę interesujący :). Też nigdy ich nie używałam, choć kiedyś chciałabym zobaczyć, jak to jest :).
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam. Kupiłam jednak taki tusz, którym się maluję na wyjścia i mam wtedy tak dłuuuugie rzęsy, że zahaczają mi o okulary;)
OdpowiedzUsuńOgromnie chciałabym móc mieć kreski, ale mam nie taki kształt oczu ;(
Podziwiam za takie rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam. Na sobie i na innych. Trzeba starannie i dobrym klejem przykleić, żeby czasem się nie odkleiły. Szczególnie w kącikach. To prawda, mają w sobie coś uroczego ale czasem, źle dobrane, wyglądają komicznie. Zaskakująca interpretacja tematu. Super!
OdpowiedzUsuńTez nigdy nie używałam, ale znam kilka osób, które się uzależniły ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie mów nigdy - to tak do siebie, bo zapierałam się że tuszu do rzęs nigdy będę używać, a jednak :P trójeczkę mam z przodu i się poczuło te chęć bardziej niż potrzebę :) Ale takie rzęsiska...wow... z pewnością oko będę bardziej wyrazistsze :) Zatem ODWAGI życzę :)
OdpowiedzUsuńNo piękne te rzęsy. Mój syn ma cudne długie rzęsy - zazdroszczę mu bardzo :)
OdpowiedzUsuńAle co do doklejenia to moje oczy są za małe :)
bardzo rzadko ich używam...częściej jednak sięgam po kępki. Jednak każda okazja jest dobra, aby wydobyć z własnego spojrzenia jeszcze więcej seksapilu ;)
OdpowiedzUsuńhahaha sztuczne rzęsy? mam ich kilka.. kilka razy próbowałam je nałożyć ale nie umiem..
OdpowiedzUsuńzawsze coś nie tak mi wychodzi.. próbowałam nawet same kępki, jest lepiej, ale to też nie moja bajka :(