Witajcie Kochane,
Czyżby jesień miała niedługo się skończyć? Jak ten czas leci. Teoretycznie jesień jest jeszcze w grudniu, ale dla mnie grudzień kojarzy się już bardziej zimowo i świątecznie. Mało czasu zostało na moje Oswajanie Jesieni (KLIK). A jeszcze tyle punktów nie zrealizowanych i wielu już nie zdążę zrealizować. Na przykład, przebranie na Halloween, nie kupione, nie zrobione. Nic to, kilka punktów z przyjemnością zrealizuję w przyszłym roku.
Póki dynia jeszcze jest widoczna na półkach sklepowych warto pokusić się o wypróbowanie nowego przepisu z zawartością tego jesiennego składnika.
Początkowo miałam zrobić sałatkę z ziarenkami granatu, ale jako że zaczęła dopadać mnie jesienna deprecha postanowiłam osłodzić sobie życie. Drogie Panie przedstawiam Wam przepis na dyniową białą czekoladę na gorąco.
Co będzie nam potrzebne?
- dynia
- biała czekolada
- przyprawy: wanilia, anyż, goździki, cynamon i gałka muszkatołowa
- mleko i bita śmietana
Dynię musimy zmiksować do konsystencji puree, w tym celu najlepiej będzie ją troszkę podsmażyć i poddusić żeby zmiękła.
Później miksujemy dynię z odrobiną mleka.
I puree gotowe...
Do rondelka nalewamy mleka, dodajemy białą czekoladę i mieszamy na wolnym ogniu dopóki czekolada się nie rozpuści.
Dodajemy puree... (ja dałam około 6 łyżek stołowych).
Oraz przyprawy korzenne...
Na trzy kubki mleka dodałam pół laski wanilii, jedną gwiazdkę anyżu, dwie laski cynamonu, cztery goździki. Troszkę przesadziłam z gałką muszkatołową, następnym razem dam dosłownie odrobinkę. Oczywiście doprawiajcie tak jak lubicie, pełna dowolność :)
To już koniec, wystarczy jeszcze dodać bitą śmietanę i gotowe.
Polecam, to naprawdę pyszny napój, niech się schowa dyniowa latte ze Starbucksa.
Ściskam!!!
Wasza Kasia
Wielkie puszyste MNIAMMM :))
OdpowiedzUsuńpodzieliłabyś się a nie tak fotki same,aż człowiekowi ślinka cieknie :P
OdpowiedzUsuńNo paskuda ze mnie :)
Usuńmniam mniam, ja do tego polecam te ciasteczka http://www.verybestbaking.com/recipes/32364/old-fashioned-soft-pumpkin-cookies/detail.aspx cudowne sa
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie :)
UsuńAle musi być pyszne!! Muszę poszukać gdzieś dyni ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze jest jej sporo w sklepach, ale niedługo skończy się sezon na dynie, trzeba korzystać :)
UsuńSmacznie to wszystko brzmi:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie muszę kupić dynię i wypróbować zrobić z niej takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńmm.. już czuje ten zapach w domku ;) super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
Wygląda przesmacznie! :) http://oliwia-zofia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWOW, jestem pod wielkim wrażeniem! :)))
OdpowiedzUsuń;) Jak spróbujesz wrażenie będzie jeszcze lepsze, gwarantuje :)
Usuńwszystko mogę znieść, ale nie dynię :( choć wygląda smakowicie :D
OdpowiedzUsuńMniam, mniam! Jestem pod duuużym wrażeniem! :*
OdpowiedzUsuńWygląda bardzooo apetycznie , ale nie przepadam za dynią :(
OdpowiedzUsuńJa do tej pory dynię przyjmowałam jedynie w postaci zupki :) Jestem ciekawa takiego połączenia!
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie też, dlatego tej jesieni postanowiłam to zmienić i odkryć drugie oblicze dyni ;)
UsuńPewnie o wiele lepsze, niż pseudodyniowa kawa ze Starbucksa
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)
Usuńwygląda przepysznie, ale nie wiem czy dynię lubię :P
OdpowiedzUsuńMyślę, że powinna Ci smakować :)
Usuńmam akurat dynię i nie wiem co z niej zrobić :)
OdpowiedzUsuńMniaaam! Napiłabym się, ale już mi się nie chce bawić z dyniami :D.
OdpowiedzUsuńMnie się jeszcze dynia nie znudziła :)
Usuńsmakowicie :)
OdpowiedzUsuńWow! A ja taki piękny kawałek dyni dałam królikom...
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńświetny przepis :))
OdpowiedzUsuńco za kreatywny pomysł. Mam dynie i nie wiem co z niej zrobić, ale chyba odgapię od ciebie ;)
OdpowiedzUsuń