Witajcie Kochani,
Należę do grupy ludzi, którzy nie znając Instagrama, uważali, że to nic ciekawego i godnego uwagi. Swoje zdanie zmieniłam diametralnie, po założeniu swojego konta na tym serwisie. Instagram to wielkie źródło inspiracji o szerokim zasięgu. Ale ten post nie nosi tytułu plusy i minusy Instagrama. Dziś chcę podzielić się z Wami kilkoma z ulubionych przeze mnie kont na Instagramie. Jeśli jesteście ciekawi, gdzie i dlaczego lubię zaglądać, zapraszam do dalszej lektury.
Z Anetą znamy się jeszcze ze studiów. Udało nam się spotkać pierwszy raz po kilku latach w styczniu tego roku w Warszawie. Instagram Anety działa na mnie tak, jak sama Aneto - kojąco, otulająco i ciepło. Znajdziecie tam sporo zdjęć kulinarnych, bo autorka prowadzi również bloga o takiej tematyce. Ale pojawiają się też kobiece akcenty, książki (nie tylko kucharskie) i przyjemne chwile dnia codziennego.
@desti_de
Sroczka oprócz rewelacyjnego bloga kosmetycznego, prowadzi też świetne konto na Instagramie. Zdjęcia dwójki jej kotów brytyjskich (!) Harpiego i Piniaty zawsze poprawiają mi humor. Oprócz kotów sporo u niej zdjęć miłych, codziennych chwil z kubkiem herbaty, dobrą książką przy bukiecie świeżych kwiatów. No i oczywiście to co tygryski lubią najbardziej, czyli dużo świetnych kosmetyków!
Sroczka oprócz rewelacyjnego bloga kosmetycznego, prowadzi też świetne konto na Instagramie. Zdjęcia dwójki jej kotów brytyjskich (!) Harpiego i Piniaty zawsze poprawiają mi humor. Oprócz kotów sporo u niej zdjęć miłych, codziennych chwil z kubkiem herbaty, dobrą książką przy bukiecie świeżych kwiatów. No i oczywiście to co tygryski lubią najbardziej, czyli dużo świetnych kosmetyków!
@blackrasberry_blog
Marlena, której bloga również bardzo lubię, ma tak ładne zdjęcia, że śmiało mogłyby być ozdobą eleganckiego i nowoczesnego kobiecego czasopisma. Podoba mi się konsekwentna i spójna estetyka zdjęć, Marleny gust kosmetyczny i sama Marlena, która jest przepiękną kobietą.
Marlena, której bloga również bardzo lubię, ma tak ładne zdjęcia, że śmiało mogłyby być ozdobą eleganckiego i nowoczesnego kobiecego czasopisma. Podoba mi się konsekwentna i spójna estetyka zdjęć, Marleny gust kosmetyczny i sama Marlena, która jest przepiękną kobietą.
@allenne1991
Alinę znam nie tylko z blogosfery, poznałyśmy się osobiście i stałyśmy się sobie bliskie. Ale nawet jeśli bym jej nie poznała, wracałabym do jej profilu, do zdjęć ze stonowaną kolorystyką, do drobiazgów, z których po części składa się jej świat. Życiowo ale ze szczyptą poezji, tak właśnie.
Alinę znam nie tylko z blogosfery, poznałyśmy się osobiście i stałyśmy się sobie bliskie. Ale nawet jeśli bym jej nie poznała, wracałabym do jej profilu, do zdjęć ze stonowaną kolorystyką, do drobiazgów, z których po części składa się jej świat. Życiowo ale ze szczyptą poezji, tak właśnie.
@thecostachic
Jeden z nielicznych profili, który podglądałam nie mając jeszcze własnego konta. Marta jest piękną kobietą, a jej styl od dawna mnie inspiruje.
Jeden z nielicznych profili, który podglądałam nie mając jeszcze własnego konta. Marta jest piękną kobietą, a jej styl od dawna mnie inspiruje.
@olfaktoriapl
Dorota oprócz świetnego bloga o perfumach, (jeśli go jeszcze nie znacie, radzę Wam szybko to zmienić) publikuje też zdjęcia na Instagramie. Ku mojej radości bardzo często :) Można się dowiedzieć co u niej słychać, jakie filmy ostatnio oglądała, jakie miejsca w Warszawie są godne (lub nie) polecenia. Jest też sporo kobiecych akcentów, ubrania, zakupy, kosmetyki i oczywiście perfumy. Oprócz samych zdjęć lubię też komentarze Doroty i dialog jaki prowadzi z "obserwatorami" swojego konta.
Dorota oprócz świetnego bloga o perfumach, (jeśli go jeszcze nie znacie, radzę Wam szybko to zmienić) publikuje też zdjęcia na Instagramie. Ku mojej radości bardzo często :) Można się dowiedzieć co u niej słychać, jakie filmy ostatnio oglądała, jakie miejsca w Warszawie są godne (lub nie) polecenia. Jest też sporo kobiecych akcentów, ubrania, zakupy, kosmetyki i oczywiście perfumy. Oprócz samych zdjęć lubię też komentarze Doroty i dialog jaki prowadzi z "obserwatorami" swojego konta.
@kattanita
Jako ostatni pokażę Wam moje najnowsze odkrycie, profil nowojorskiej blogerki Kat. Sporo ładnych zdjęć związanych z modą, kosmetykami i podróżami. Kobieco i estetycznie. Nie wiem, czy długo pozostanę przywiązana do tego konta, ale póki co jest dla mnie źródłem frajdy.
Jako ostatni pokażę Wam moje najnowsze odkrycie, profil nowojorskiej blogerki Kat. Sporo ładnych zdjęć związanych z modą, kosmetykami i podróżami. Kobieco i estetycznie. Nie wiem, czy długo pozostanę przywiązana do tego konta, ale póki co jest dla mnie źródłem frajdy.
Oczywiście ulubionych kont, które śledzę jest więcej niż siedem. Może w przyszłości pokażę Wam kolejnych ulubieńców. Na koniec zapraszam również na mój profil na Instagramie, możecie go śledzić tutaj (KLIK).
Czy Wy również korzystacie z Instagrama? Znacie któryś z polecanych przeze mnie profili? Jakie są Wasze ulubione konta? Zachęcam do wklejania linków w komentarzach.
Konto Sroki również należy do moich ulubionych! Te koty we wszystkich odmianach (czy jej własne, czy Simona, czy ostatnio Pusheen :D), herbaty, słodkości i inne rzeczy, które radują mą duszę :). Reszty kont (poza moim, któremu niezmiernie nasłodziłaś - znowu! Dziękuję!) nie znam. Oprócz Twojego też. Ale cóż poradzę, że od Ciebie nie sposób się uwolnić - wszystko robisz w tak cudowny sposób! :).
OdpowiedzUsuńWiększości nie znam, więc biegnę poznać.
OdpowiedzUsuńśledzimy Twój profil, śledzimy ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKonto Sroki rowniez nalezy do moich ulubionych, uwielbiam jej kociaki :) Konto Olfaktorii, odkrylam niedawno i z przyjemnoscia ogladam zdjecia perfum i kosmetykow, ktore uwielbiam jak i zdjecia jej ragdolli, ktore sa moja ulubiona rasa <3
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu założyć konto, nie zaglądam za często na instagram, ale na kilka z polecanych zacznę:)
OdpowiedzUsuńAh, Instagram. Ile tam można znaleźć inspiracji. Niektóre z tych kont znam i również śledzę. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOjej, ale mi cudowną niespodziankę zrobiłaś Kasiu i jeszcze tyle miłych słów. Dziękuję :*:*:*
OdpowiedzUsuńDzięki za namiary, z chęcią poznam!
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, komplementy w pełni zasłużone. Ściskam :*:*:*
OdpowiedzUsuńA może mogłabyś polecić mi jakieś swoje ulubione konta?
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje konto z niecierpliwością :*
OdpowiedzUsuńZapomniałam napisać o Ulissesie i Lordzie, też uwielbiam ich zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńMiłego myszkowania ;)
OdpowiedzUsuńMusisz sobie sprawić kota :P Czy będzie to brytyjczyk, gdy przyjdzie pora? :))
OdpowiedzUsuńInstagram, miejsce niekończących się inspiracji:) A tych kont do obserwacji przybywa i przybywa:))
OdpowiedzUsuńDlatego ja raz na jakiś czas robię czystki i usuwam konta, które mnie już nie ciekawią. Wolę mieć mniej, ale nadążać z publikacjami innych osób. Mam też oczywiście stałe grono, którego nie mam zamiaru usuwać nigdy.
OdpowiedzUsuńKasieńko, bardzo dziękuję za niespodziankę instagramową! Ogromnie miło mi się zrobiło! Zaraz zajrzę na pozostałe konta! Ściskam!
OdpowiedzUsuńZe mnie marne zwierzę instagramowe, lubię, czasem zaglądam kilka razy dziennie.. czasem przez kilka dni wcale. Chyba za stara już jestem ;)
OdpowiedzUsuńTak :). Albo dachowiec, jeśli na brytyjczyka nie będzie mnie stać :).
OdpowiedzUsuńWidzę, że poradziłaś sobie z językiem :). A nie tak dawno temu Ci napisałam, jak to zrobić!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa! <3 :) Planuję zrobić podobny wpis, ale związany z perfumami. Na razie jestem na etapie zbierania materiałów.
OdpowiedzUsuńPS W końcu masz Disqusa - świetnie :)
Będzie Cię stać na pewno :D Nie mogłam wytrzymać z językiem angielskim i musiałam to poprawiać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, komplementy w pełni uzasadnione, jestem wprost uzależniona od Twojego konta ;) Z niecierpliwością czekam na Twój instagramowy wpis!
OdpowiedzUsuńW końcu się przełamałam co do instalacji Disqusa, ale jestem zadowolona, że to zrobiłam, lubię taką formę komentowania przede wszystkim dlatego, że wiesz kiedy ktoś Ci odpowiada, no i można głosować na fajne komentarze :)
Albo masz inne ciekawe rzeczy do roboty :) Ja zerkam na Instagrama w tak zwanym międzyczasie, np jak czekam aż woda zagotuje się w czajniku :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twój profil Marti. Ja w sumie też nie publikuję za często zdjęć.
Bardzo mi miło, że się cieszysz, całuski Anetko :*
OdpowiedzUsuńMój czajnik chyba za szybko gotuje :) hihi
OdpowiedzUsuńA może jeszcze nie próbowałaś metody czajnikowej, przyznaj się :P
OdpowiedzUsuńChyba o czymś nie wiem :D
OdpowiedzUsuń