Odmładzający krem do ciała Phenome

Witam,
Już jakiś czas używam odmładzającego kremu do ciała Phenome i chciałabym opowiedzieć Wam o tym produkcie.

Skład:

Rosa Centifolia Flower Water**, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Water**, Aloe Barbadensis Leaf Water**, Isopropyl Palmitate**, Butyrospermum Parkii (Shea Butter)*, Shorea Stenoptera Seed Butter*, Glyceryl Stearate**, Cetearyl Glucoside**, Cetearyl Alcohol**, Dicaprylyl Ether**, Glycerin**, Orbingnya Oleifera Seed Oil*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Persea Gratissima (Avocado) Oil*, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil*, Sodium Polyacrylate, Aqua**, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil*, Rosa Gallica Extract*, Rosa Damascena Oil*, Tocopherols**, Melissa Officinalis Extract*, Sodium Stearoyl Glutamate**, Iris Florentina Root Extract**, Panax Ginseng Root Extract**, Vitis Vinifera (Grape) Leaf Extract**, Sodium Stearoyl Lactylate**, Cetyl Alcohol**, Tocopheryl Acetate, Vegetable Oil**, Glycine Soja (Soybean) Sterols**, Sodium Carboxymethyl Betaglucan, Sodium Lactate**, Carnosine**, Lactic Acid**, Castanea Sativa (Chestnut Tree) Seed Extract**, Avena Sativa (Oats) Kernel Extract**, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract**, Sodium Phytate**, Dehydroacetic Acid, Parfum**, Benzyl Alcohol, Citronellol***, Linalool***

Czyli 98,1 % składników naturalnych, z czego 63,4 % to wody roślinne (różana, cytrynowa i aloesowa) i 1,9 % składników innych niż naturalne.

Nawilżający i przeciwstarzeniowy ekstrakt z róży francuskiej, odświeżający, zmiękczający, poprawiający napięcie skóry, olejek z róży damasceńskiej, działający przeciwstarzeniowo olejek z pestek winogron, nawilżające masło Shea. Nadające skórze gładkość masło Shorea, z pestek owoców indyjskiego drzewka. 

 Nawilżające oleje jojoba, awokado i ze słodkich migdałów. 

A teraz opinie producenta:

Luksusowy krem o bogatej, gęstej konsystencji, idealnie pielęgnuje skórę, w szczególności suchą, pozbawioną jędrności (...) doskonale nawilża i zmiękcza naskórek, wzmacniając jego barierę ochronną i opóźniając proces starzenia się. Skóra odzyskuje właściwą elastyczność i sprężystość, (...) a delikatny film ochronny idealnie zabezpiecza ją przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych. Urzekający aromat, zbudowany wokół aksamitnej nuty olejku różanego (ze zbieranych przed wschodem słońca płatków róży stulistnej) wyzwala piękno i zmysłowość, potęguje przyjemne doznania związane z codzienną pielęgnacją.

Zapach rozczarował mnie. Mało czuję w nim róży, pachnie bardziej leczniczo. Ale może Wam przypadnie bardziej do gustu. Zapach to kwestia bardzo indywidualna.

Konsystencja jest bardzo bogata. Ale w ogóle nie obciąża skóry i świetnie się wchłania. Jestem mocno zdziwiona, że coś tak bogatego pod względem gęstości, tak szybko i bezproblemowy wnika w skórę.

Skóra po użyciu kosmetyku długo utrzymuje poziom nawilżenia, a następnego dnia ma ładny połysk. Na ocenę właściwości ujędrniających jest za wcześnie, bo za krótko używam kremu. 

Dużym minusem jest cena, to jeden z najdroższych kosmetyków do ciała Phenome. Zresztą cała linia Rejuvenating Rose do takich należy. Normalnie kosztuje 158 zł za 200 ml, 54 zł za 50 ml.

Ja kupiłam go w promocji 50 % taniej, inaczej nie zdecydowałabym się na zakup, bo nie wydaję tyle na balsamy do ciała.

Myślę że krem będzie idealny na zimę, bardzo odpowiedni dla skóry potrzebującej mocnego nawilżenia i odżywienia, również dla tej dojrzałej, ale niekoniecznie.

Dziękuję Wam za uwagę:)

Kasia