Maseczka w tabletce

Gdy mamy mało czasu, a chcemy zrobić coś dla siebie, dobrym pomysłem jest maseczka w tabletce. Przygotowanie jej i nałożenie zajmuje niewiele czasu. Maseczka w tabletce jest często używana przez azjatki, w Polsce nie jest jeszcze bardzo popularna.
Ja zrobię ją według najprostszego przepisu.
Co będzie potrzebne? Oczywiście sama tabletka, a w zasadzie kompres z tkaniny celulozowej, miarka, dowolny hydrolat, ja wybrałam dziś z kwiatu pomarańczy. To szare na zdjęciu, to próbka peelingu Phenome, ale oczywiście może być każdy inny peeling.

Zaczynamy od nalania do naczynia 15 ml hydrolatu, możemy dołożyć łyżeczkę żelu hialuronowego. A żeby jeszcze bardziej wzbogacić esencję nalewamy od 5 do 10 kropli wybranego serum.
Dokładne przepisy znajdziecie tutaj. Do naczynka z płynem wkładamy naszą tabletkę i dajemy jej kilka minut, żeby wypiła esencję.

 W tym czasie idziemy przygotować twarz, robimy demakijaż i peeling.
Maseczka jest już gotowa, bierzemy kompres i nakładamy na twarz. Wygląda trochę upiornie.

 
Trzymamy tak 15-20 minut.
Po upływie czasu ściągamy ją i wklepujemy nadmiar esencji w twarz. Nie zmywamy jej. Później, gdy wszystko się wchłonie możemy nałożyć krem.
Bardzo przypadło mi do gustu, że z maseczką na twarzy można robić wszystko i nie ryzykujemy, że cokolwiek ścieknie. Idealna właśnie, gdy mamy mało czasu albo musimy coś zrobić w domu.
Co do efektu myślę, że dużo zależy od tego czego dodamy do esencji. Niestety ja i hydrolat z kwiatu pomarańczy nie polubiliśmy się. Zupełnie nie odpowiada mi zapach.
Po zdjęciu maseczki miałam zaczerwienioną skórę, ale po upływie kilknastu minut przeszło.
To dziwne, bo jedną z głównych funkcji destylatu z kwiatu pomarańczy jest zmniejszanie zaczerwienień. Czuję że skóra jest orzeźwiona i nie tyle nawilżona, co tak jakby się "napiła". Dziwne uczucie, ale bardzo przyjemne.
Za dwie sztuki maseczki w tabletce zapłacimy 6,50, ceny hydrolatów wahają się od 15 do 20 zł. Wszystkie potrzebne składniki znajdziecie w serwiesie Biochemii  Urody, życzę udanych eksperymantów.