Kochane!!
Dziś obiecana notka o szczotkowaniu ciała :D
Mam nadzieję, że czytając ją poczujecie energizujące prądy, które Wam wysyłam.
Czasem trudno zacząć zmiany, mam na myśli zmiany, które poprawią nam wygląd i samopoczucie. Nie jest łatwo pogodzić ćwiczenia, dietę, odpowiednią pielęgnację. Przecież to wszystko zajmuje tyyyyyle czasu.
Myślę, że dobrym pomysłem jest zastosowanie metody małych kroków. Przy nadmiarze, "tego o czym musimy pamiętać", łatwo jest stracić entuzjazm.
I właśnie szczotkowanie ciała, może być pierwszym małym krokiem do poprawy trybu życia i wprowadzenia zdrowych przyzwyczajeń.
Dlaczego?
- Nie wymaga dużych nakładów finansowych, potrzebujemy tylko jednej rzeczy, szczotki do ciała, którą można kupić za niewielką kwotę. (Ja polecam tę z Body Shop, ale o jej zaletach za chwilkę.)
- Zajmuje mało czasu. Szybki masaż szczotką trwa dosłownie kilka minut.
- Wpływa pozytywnie na wiele aspektów, tylko kilka minut dziennie a zyskujemy lepsze samopoczucie, gładszą i jędrniejszą skórę, pozbywamy się toksyn, cellulitu i wrastających włosków, dodajemy energii, odstresowujemy się. Pobudzamy krążenie krwi i limfy i dzięki temu poprawiamy odporność organizmu.
Jak się to robi?
Na sucho. Bez żadnych dodatkowych balsamów i olejków. Tylko wy i wasza szczotka. Okrągłymi ruchami, w stronę serca, od dołu do góry. Ja zawsze zaczynam
od łydek, później uda, brzuch, pośladki, biodra i kończę na rękach. Gdzie i o której porze dnia? Jak wam wygodnie, ja preferuję masaż poranny, lubię sobie wtedy dodać energii :)
Czym?
Dobrze sprawdzi się szczotka z końskiego włosia. Ta z oferty Body Shop sprawdza się idealnie, jest poręczna i wygodna. Kosztuje 35 zł.
Czego nie wolno?
Szczotkować twarzy, piersi i dekoltu. Skóra na nich jest za delikatna! Uważajcie również na pieprzyki, popękane naczynka.
Efekty?
Szczotkuję ciało od maja, czyli niecałe dwa miesiące.
Początkowo byłam nastawiona sceptycznie. Jakim cudem, machanie szczotką z włosia może dodać mi energii i poprawić samopoczucie????
Ale z czasem bardzo to polubiłam i szczotkowanie zaczęło mi sprawiać dużą frajdę. Rzeczywiście przyspiesza krążenie i dodaje energii, przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że skóra jest wyraźnie gładsza i jędrniejsza.
Ale z czasem bardzo to polubiłam i szczotkowanie zaczęło mi sprawiać dużą frajdę. Rzeczywiście przyspiesza krążenie i dodaje energii, przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że skóra jest wyraźnie gładsza i jędrniejsza.
A teraz niespodzianka. Jeśli nabrałyście ochoty na wprowadzenie tego rytuału do codziennej pielęgnacji zapraszam na mały konkurs. Do wygrania bohaterka dzisiejszego wpisu, szczotka z The Body Shop. Zgłoszenia przyjmuję pod dzisiejszym postem, do końca czerwca. Wyniki postaram się ogłosić w pierwszym tygodniu lipca.
Aby wziąć udział w konkursie, należy:
- obserwować mojego bloga
- odpowiedzieć na pytanie, "dlaczego chciałabym wygrać szczotkę do ciała?"
Napiszcie proszę w komentarzu pod tym postem pod jakim nickiem obserwujecie bloga, umieśćcie odpowiedz na pytanie konkursowe oraz adres mailowy, żebym mogła się z Wami skontaktować po ewentualnej wygranej.
Będzie mi bardzo miło jeśli wspomniecie o konkursie u siebie na blogu, albo FB, ale nie jest to warunek konieczny do wzięcia udziału :)
Szczotkę kupiłam sama, jest to oczywiście nowy, nieużywany produkt.
Życzę miłej zabawy i miłego weekendu!Kasia
Myślałam, że będzie o szczotce do włosów :P
OdpowiedzUsuńJa ciała nie szczotkuję z lenistwa. Po prostu :)
Oj chodzi za mną taka szczotka od jakiegoś czasu, ale nie mam dostępu do TBS. Spadłaby mi z nieba:) Może zadbałabym wreszcie o moje ciało, na pewno byłoby mi wdzięczne:) Oczywiście obserwuję:)
OdpowiedzUsuńmój email titatita0t@gmail.com :)
Usuńfajna szczotka, ja jeszcze nigdy nie próbowałam tej metody, może kiedyś zacznę :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka myślałam że to jakieś kolejne antycelulitowe cudo :)
OdpowiedzUsuńObserwuję cię jako Adrianna ▲
mój mail: kaliszadrianna@gmail.com
A szczotkę chciałabym przygarnąć bo ostatnio zdecydowanie brakuje mi energii, a stresu coraz więcej. Sesja, początek praktyk, kolejna przeprowadzka. Nie dowierzam , ale skoro tobie pomogło... może pomoże i mnie :)
Pozdrawiam i miłego szczotkowania ;)
Wiele czytałam o szczotkowaniu ciała, a jakoś się za to nie zabrałam nigdy. Ja szczególnie chciałabym używać takiej szczotki żeby poprawić krążenie, mam bardzo słabe naczynka, może by mi to pomogło, faj ie było by sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńmatko i córko, nie chciałoby mi się jak nie wiem :P
OdpowiedzUsuńHaha to samo pomyślałam :)
UsuńLeniuszki, taki masaż nie trwa dłużej niż 2 minutki.
UsuńA ja po napisaniu tego posta, nie mogę znaleźć mojej szczotki :)
Od dawna mnie to intryguje, jestem ciekawa czy to naprawdę TAK działa. Spróbuję więc, może będę miała okazję się przekonać :)))
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Zielone Serduszko, mój e-mail: zielone.serduszko@gmail.com :)
Obserwuję jako: patusia12110
OdpowiedzUsuńe-mail: pikusnica12@buziaczek.pl
Chciałabym wygrać szczotkę, ponieważ nigdy wcześniej nie używałam czegoś podobnego, a wygląda ona niezwykle frapująco :)
ciekawa propozycja;] Jednak brak czasu ogranicza;]
OdpowiedzUsuńobserwuję jako: anununu
OdpowiedzUsuńe-mail: akuczun1@wp.pl
Chciałabym wygrać tę szczotkę, gdyż uważam że każdy ważny dla nas dzień może być początkiem czegoś lepszego, nie trzeba czekać do Nowego Roku :) chcę zacząć dbać o siebie jeszcze bardziej, a bliski dzień moich kolejnych urodzin może być tą przełomową datą. Z taką szczotką moja pielęgnacja nabrałaby nowego kształtu! To dla mnie nowość, która bardzo zachęca.
Obserwuję jako: martitka
OdpowiedzUsuńmail: faajnykosmetyk@gmail.com
Szczotkę dałabym do ręki mojemu G. i niech mnie nią masuje/myzia czy jak to tam jeszcze nazwać;) Chyba idealna do ... gry wstępnej hihi. Pozdrawiam!
obserwuję jako: Noemi Grządziela
OdpowiedzUsuńmail: noemiaszkin@gmail.com
Od początku zaintrygowała mnie ta szczotka, którą zaprezentowałaś na swoim blogu, nawet zapytałam Cię gdzie ja można kupić ;) O szczotkowaniu dawno temu wyczytałam wiele dobrego, mi pomogłaby w sprawach limfatycznych, niestety w moim Poznaniu nie można jej kupić,spodobała mi się bardzo dlatego bardzo chciałabym ją dostać i móc wykorzystać jej właściwości.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mam ta szczotke, ale widze, ze przeplacilam za nia w Norwegii:/ ja szczotkuje sie jakos od miesiaca. Skora zrobila sie gladsza i bardziej jedrna, ale tez dodatkowo cwicze co drugi dzien z Ewa :)
OdpowiedzUsuńobserwuję jako theMonique
OdpowiedzUsuńa szczotkę chciałabym wygrać, bo w życiu nie używałam i nie słyszałam o takim cudaku i chętnie zobaczyłabym jak działa :)
Oj ja leniwiec nie dorosłam jeszcze do szczotkowania ciała ale może kiedyś nie powiem spróbuję :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Morrigan Emrys
OdpowiedzUsuńMail: morriganemrys@gmail.com
Dlaczego chciałabym przygarnąć takie cudo? Ponieważ walka ze stresem jest dla mnie priorytetem i wciąż szukam nowych możliwości, które pomogłyby mi w w alce z nim, co byłoby jednoznaczne z okiełznaniem ataków paniki. Dodatkowo jeśli wygląda mojej skóry poprawiłby się dzięki takiemu zabiegowi, myślę że byłabym więcej niż rada:)
Obserwuję jako Aiko Shigeru
OdpowiedzUsuńMail: aiko.shigeru@gmail.com
Chciałabym dostać tę szczotkę, ponieważ w lecie moja skóra staje się wiotka i brakuje jej jędrności. Chcę ją wypróbować, może i u mnie zdziała cuda ;)
obserwuję jako: rogaczki / Marta Adrianna
OdpowiedzUsuńmail: rogaczki.kosmetyczne@gmail.com
sporo już czytałam o szczotkowaniu ciała i bardzo mnie to zainteresowało :) byłam pewna, że szczotka którą posiadam będzie idealna... niestety jest mega nieporęczna i w połowie "zabiegu" mam ochotę rzucać nią po pokoju i ciskać przekleństwami :) po relaksie nie ma śladu, więc odpuszczam. ta szczotka na pewno jest wygodna i chciałabym wygrać z mega prostego powodu - w moim mieście zlikwidowali TBS (co do dziś opłakuję), a w najbliższym czasie nie będę miała okazji do zakupu. proszę, dodaj mi skrzydeł i spraw, żeby szczotkowanie w końcu było przyjemne :)
pozdrawiam, A
jestem wielką fanką suchego szorowania :)
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać szczotkę żeby jeszcze lepiej zadbać o moje ciało, w szczególności uda, którym szczotkowanie może dodać jędrności i gładkości :)
OdpowiedzUsuńChciałabym wygrać tą szczotkę ponieważ walczę z cellulitem, od środka i na zewnątrz, masuje się ale ręką, a jestem ciekawa jak zadziała taka szczotka więc spróbuję na sobie :)
OdpowiedzUsuńZajacKicak@gmail.com
Obserwuję jako: ZajacKicak
Alina
OdpowiedzUsuńallenee1991@gmail.com
Kiedyś czytałam książkę "Sto pociągnięć szczotką przed snem". Podobno księżniczki czesały swoje włosy stoma pociągnięciami. W swoim czasie sama tak robiłam, dokładnie sto razy. Ciekawe uczucie. Może można by przenieść to także na ciało? Sto pociągnięć. Mógłby to być piękny rytuał :).
Ja swego czasu (niestety, to czasy zamierzchłe :P), sumiennie używałam podobnej szczotki pod prysznicem (głównie w roli antycellulitowego wspomagacza) i przyznam, że wygląd partii ciała, które jej działaniem zostały objęte, wiele zyskał. Z efektów byłam zadowolona, ale szczotkę gdzieś posiałam i tyle z tych masaży mam dzisiaj :P
OdpowiedzUsuńA więc zgłaszam się do Twojego konkursu :D
Obserwuję jako: Megdil
Mail: xbeautycraving@gmail.com
A dlaczego? Bo dobre przyzwyczajenia należy pielęgnować - takie zawsze przynoszą pozytywne efekty - choćby i 'tylko' w poczuciu satysfakcji :)
Bardzo chętnie zgłaszam się do Twojego konkursu!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Loveliness
Mój mail to: talenciara@gmail.com
Dlaczego chciałabym wygrać szczotkę do ciała?
Szczoteczka by mi się przydała
By me ciało energetyzowała
Poprawia samopoczucie
Więc ma naprawdę wyczucie
Jest praktyczna i śliczna
Do tego pewnie elastyczna
Chciałabym by do mnie należała
Bo me serce zupełnie rozgrzała!
Szczotko ach szczoteczko, traf do mnie
zajmę się Tobą porządnie!
Pozdrawiam ;)
Obserwuję jako: Prokrastynacja
OdpowiedzUsuńe-mail: edek.edek@autograf.pl
"dlaczego chciałabym wygrać szczotkę do ciała?"
Zachęciłaś mnie do szczotkowania swoim postem. Chciałabym wypróbować tę metodę na sobie, być może pomogłaby mi ona w walce z cellulitem :)
Kasiu, ja się nie zgłaszam z tej prostej przyczyny, że swoją szczotkę mam (khaja) jestem bardzo zadowolona i szczotkuję się regularnie! :))
OdpowiedzUsuńSuper :)) Szczotkowa siostra ;)
Usuńsetfiretotherain- Obserwujemy oczywiście ;)
OdpowiedzUsuń"dlaczego chciałabym wygrać szczotkę do ciała?"-
Po głowie chodzi mi już od dłuższego czasu pytanie- lepsza jest szczotka czy rękawica dla masażu mych krągłości?
Po wpisie u Kasi już wiem - szczotka będzie idealna dla masażowych przyjemności ;)
Pozdrawiamy ;)
Bycie czystym jest rzeczą przyjemną nie tylko dla ciała ale również dla umysłu i duszy, gdyż gdy jesteśmy czyści to odrazu mamy inną świadomość i dobre samopoczucie :) A ja lubię się dobrze czuć a kto nie lubi :D
OdpowiedzUsuńobserwuję jako Govinda Wilczyńska
Email: kociak.wilk2@gmail.com
Post na tych blogach
superphot.blogspot.com
meandmynailss.blogspot.com
Pozdrawiam
Govinda :*
Obserwuję jako: Good to try !
OdpowiedzUsuńe-mail: goodtotry.ann@gmail.com
Taka szczotka byłaby dla mnie dodatkową uzupełniającą terapią ujędrniającą. Po 6 tygodniach gipsu moje uda przestały być jędrne, a skóra napięta i już od dawna walczę wszelkimi kremami i balsamami. Taka szczotka mogłaby być dla mnie kołem ratunkowym:) Masowanie się byłoby dla mnie terapią relaksacyjną, ale też zdrowotną.
obserwuję jako bernadeta bomba
OdpowiedzUsuńudostępniłam info na fb
bernadetaaa@interia.pl
Lubię testować na sobie wszelkie nowinki a zachęcona Twoim opisem chętnie poznałabym działanie tej szczotki. Mam nadzieję, że pomogłaby mi w walce z cellulitem
obserwuję jako My preciousssss
OdpowiedzUsuńbaner z info udostępniłam na blogu http://siubzdziu.blogspot.com/
Chciałabym mieć taką szczotkę z ciekawości :3
Czemu chciałabym wygrać tę szczotkę do ciała?
OdpowiedzUsuńProste - moje włosy są dość mocno porowate. I niestety przez to nie mogę codziennie brać prysznic, w trakcie którego opisany przez Ciebie rytuał wykonuję na mokro przy pomocy rękawicy bądź gąbki. A chciałabym codziennie zacząć stosować tego typu pielęgnację, ponieważ moje ciało nie do końca mnie zadowala, a nie wierzę we wszelkie specyfiki ujędrniając-wygładzająco-antycellulitowe. A w szczoty wierzę, bo dokładnie wiem, na jakiej zasadzie działają :) Dodatkowo doskonale wiem, w jaki sposób pobudza taki zabieg, a jak od lipca będę brykać codziennie do pracy na 6 rano (pobudka o 4.30...), to to śmiem twierdzić, że taka niepozorna zabawka mi się przyda i to nawet bardzo :D
Obserwuję jako Agathumm, a mój mail to nilchi@poczta.fm
Wrzuciłam baner na Anaphorę i info na Agathumm :)
Obsetwuję Karolina Furgacz
OdpowiedzUsuńPotrzebuję tej szczotki ponieważ moje pazury już nie wyrabiają na drapaniu mojego tygryska :)
Obserwuję jako Nely
OdpowiedzUsuńmail olunia1881@wp.pl
Chciałabym otrzymać tą szczotkę ponieważ zbliża się lato, zakłada się coraz mniej ubrań, a pokazuje więcej ciała i czas najwyższy zabrać się za siebie po zimie lenistwa, chciałabym po prostu dobrze wyglądać, a czytając o efektach w Twoim poście widzę że szczotka działa. Mam kłopoty z krążeniem więc mam nadzieję że by pomogła i na to :)
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńCzemu chciałabym wygrać tę szczotkę?
Hmm chciałabym w końcu mieć szansę wypróbowania metody szczotkowania się.Myślę o niej od dawna ale niestety aktualnie każdy wydatek , nawet taki 30-35 zł na szczotkę to dla mnie sporo , zresztą i tak nigdzie nie widziałam odpowiedniej szczoty a skoro to która jest do wygrania jest sprawdzona przez Ciebie to chętnie i ja bym ją sprawdziła również na sobie.
W moim przypadku ta metoda może być skuteczna i może w końcu pomóc mi pozbyć się problemu z wrastającymi włoskami.
Także bez sztucznej skromności - trzymam za siebie kciuki ;p
sahara90@wp.pl
Magdalena B
OdpowiedzUsuńOdp. Po raz pierwszy słyszę o takiej szczotce i szczerze powiedziawszy jestem nią bardzo zaintrygowana dlatego chciałabym ją wygrać ;)
Obserwuję jako: Lilith
OdpowiedzUsuńBanerek:http://ineedaread.blogspot.com/p/konkursy.html
Czemu chciałabym wygrać tę szczotkę?
Pierwszy raz słyszę o szczotkowaniu ciała jako metodzie na lepsze samopoczucie. Średnio chce mi się wierzyć,że kilka końskich włosów może mi poprawić humor. Dlatego chciałabym wygrać by móc się przekonać czy to naprawdę działa.
a zapomniałam e-mail: alilithk@gmail.com
UsuńPonieważ bardzo dużo czytałam o szczotkowaniu, ale jakoś nie mogę się przełamać. Bardzo bym chciała spróbować, jednak zawsze coś powstrzymuje mnie przed zakupem szczotki. Jeśli bym wygrała, nie miałabym już wyjścia ;)
OdpowiedzUsuńdamskakosmetyczka@op.pl
obserwuje jako fuggitivo :)
OdpowiedzUsuńchce wygrac poniewaz rano zawsze jestem zaspana i bardziej zmeczona niz wieczorem, przyda mi sie taki energetyczny kop :)
mail magdus1171@wp.pl
UsuńInteresująca metoda, chociaż ciężko mi jest sobie wyobrazić siebie szczotkującą się o 6 rano, śpioch ze mnie straszny. Musiałabym to robić przed snem, mam tylko nadzieję, że mnie to nie pobudzi tak, jak Ciebie.
OdpowiedzUsuńPo prostu robię to zanim się ubiorę, wbrew pozorom to tylko krótka chwila, ja też jestem porannym leniuchem, a ze szczotkowaniem nie mam problemów, jedynie żeby o tym nie zapomnieć :)
Usuń