Dobry wieczór,
Dzięki Alince, spełniło się moje kosmetyczne marzenie. Zawsze chciałam spróbować jakiegoś produktu niemieckiej marki Alverde i właśnie u Aliny na blogu udało mi się taki wygrać. Alinko bardzo Ci dziękuję raz jeszcze!!
Moją przygodę z Alverde rozpoczynam od masła do ciała o zapachu czerwonej pomarańczy i kwiatów bzu do skóry suchej.
Masło pochodzi z limitowanej edycji, Ho, ho :)
Skład
Podobnie jak w marce Alterra, produkt nie testowano na zwierzętach i jest odpowiedni dla wegan.
Masło zapakowano w okrągłe wygodne opakowanie (pojemność 200 ml). Lubię takie pojemniki, bo nic się nie zmarnuje i można je opróżnić do końca.
Ma bardzo bogatą, gęstą konstystencję, kolor złamanej bieli.
Mocno nawilża i odżywia skórę, ale ciężko się wchłania. Specyfik trzeba długo wsmarowywać i wklepywać zanim zniknie biała warstewka.
Co do zapachu bardzo długo zastawiałam się co on mi przypomina. W uzyskaniu odpowiedzi pomogła mi moja mama, "super nos" naszej rodziny. Pomarańcza, kwiaty bzu? Nie, nie.. To masło pachnie młodymi gałązkami choinki! Prześliczny zapach.
PLUSY
+ zapach
+ silnie nawilża i odżywia skórę
+ wygodne opakowanie
+ skład
MINUSY
- ciężko się wchłania
Masło bardzo przypadło mi do gustu, mam nadzieję, że wkrótce będę mogła "skosztować" jeszcze innych produktów tej marki.
A Wy używałyście produktów Alverde? Jakie kosmetyki tej niemieckiej marki szczególnie polecacie?
Pozdrowienia
Katarzyna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
Aesop
(1)
Alba Botanica
(2)
Alchemia Lasu
(1)
Alep
(1)
Alessandro
(2)
Alterra
(9)
Alverd
(1)
Alverde
(14)
Aquolina
(1)
ARGILES DU SOLEIL
(3)
Aromatherapy Associates
(3)
Aubrey Organics
(2)
Auriga
(4)
Balea
(4)
BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ
(1)
Bath & Body Works
(12)
Bath Body Works
(1)
Batiste
(9)
Beauty Formulas
(1)
Becca
(2)
Benefit
(3)
BeYu
(1)
Bielenda
(5)
BingoSpa
(5)
Biochemia Urody
(13)
Bioderma
(2)
Biopha
(1)
Biotherm
(3)
Biovax
(4)
Blumarine
(1)
Body Shop
(13)
Bomb Cosmetics
(1)
Boss
(1)
Bumble and Bumble
(1)
Burt's Bees
(9)
Caudalie
(1)
Chanel
(12)
Chantarelle
(1)
Charmine Rose
(13)
Chloe
(1)
Clarena
(5)
Clarins
(7)
Clinique
(13)
Collistar
(1)
Coslys
(6)
Dabur
(2)
Dax Cosmetics
(1)
Delawell
(2)
Dermalogica
(3)
Dermika
(1)
Dior
(3)
Diptyque
(9)
Dolce Gabbana
(4)
Douglas
(1)
Dr. Hauschka
(8)
Ecospa
(2)
Ecotools
(1)
Ecoworld
(3)
Eko Spa
(1)
Eos
(3)
Erbaviva
(3)
Essie
(16)
Estee Lauder
(1)
evrēe
(1)
Farmona
(4)
Femi
(6)
Figs Rouge
(4)
Fred Farrugia
(2)
Frederic Fekkai
(4)
FRESH MINERALS
(1)
Fridge
(11)
Fridge by Yde
(4)
Gaia Creams
(7)
Gal
(1)
Givenchy
(1)
Glam Glow
(1)
Glyskincare
(1)
Guerlain
(14)
H&M
(1)
HAPPYMORE SKIN CARE
(1)
Helena Rubinstein
(2)
Hugo Boss
(1)
Hugo Naturals
(2)
Ikarov
(3)
Inglot
(1)
Isana
(3)
Joanna
(2)
John Masters Organics
(18)
Joik
(6)
Kallos
(1)
Kanebo
(3)
Kanu
(3)
Khadi
(1)
Kiehl's
(1)
Kindle
(1)
Kneipp
(3)
Korres
(5)
Kringle Candle Company
(2)
Kryolan
(3)
L' Occitane
(5)
L'Oreal
(4)
L'Orient
(5)
La Mer
(1)
Lancome
(4)
Laura Mercier
(6)
Lavera
(1)
Lawendowa Farma
(1)
Lierac
(3)
Lily Lolo
(1)
Lioele
(2)
Lirene
(2)
Lorac
(1)
Love & Toast
(1)
Lush
(55)
Mac
(1)
MÁDARA
(3)
Maybelline
(2)
MCMC Fragrances
(1)
MeMeMe
(1)
Model CO
(2)
Munio Candela
(1)
My Beauty Diary
(2)
Natural Product
(1)
Nature's Gate
(7)
Neom
(1)
Neutrogena
(3)
Nivea
(3)
NOAlab
(4)
Nuxe
(7)
Opi
(1)
Oragnique
(6)
Orientana
(6)
Origins
(5)
Pandora
(6)
Pat & Rub
(33)
Phenome
(72)
Philosophy
(7)
Physicians Formula
(1)
Phyto
(1)
Pierre Rene
(1)
Prestige Cosmetics
(3)
Pukka
(4)
Pupa
(2)
Queen Helen
(1)
Real Techniques
(3)
REN
(5)
Rene Furterer
(1)
Revlon
(1)
Rituals
(1)
Rituls
(1)
Rival de Loop
(1)
Sally Hansen
(3)
Salvatore Ferragamo
(3)
Sanoflore
(1)
Sante
(4)
Schwarzkopf Professional
(3)
Scottish Fine Soaps
(1)
Sephora
(7)
Serge Lutens
(1)
Shiseido
(5)
Siquens
(3)
Skin79
(1)
Skinfood
(1)
Sleek
(4)
Smashbox
(2)
Soap & Glory
(3)
Stara Mydlarnia
(2)
Stenders
(4)
Sylveco
(3)
Synergen
(2)
Tangle Teezer
(3)
Tarte
(1)
The Balm
(1)
The Different Company
(1)
THE SECRET SOAP STORE
(1)
Tołpa
(4)
Tommy Hilfiger
(1)
Trader Joe's
(2)
Tweezerman
(1)
Über
(2)
Urban Decay
(1)
Uriage
(3)
Vichy
(2)
Vita Liberata
(2)
Wibo
(1)
Yankee Candle
(13)
Yasumi
(1)
Yoskine
(1)
YSL
(1)
Yves Rocher
(6)
młode gałązki choinki brzmią cudnie :)
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś coś spróbować z Alverde :D
To niesamowite jak zmienia się odbiór zapachu, gdy uświadamiasz sobie co Ci przypomina :)
Usuńto, że długo trzeba je wsmarowywać u mnie akurat przekreśla ten kosmetyk.. Ja w ogóle nie lubię się balsamować i nigdy nie chce mi się tego robić.. a jak już, to chce na tą czynność poświęcić nie więcej niż minutę :)
OdpowiedzUsuńJa dzięki sile woli wojownika ninja balsamuje się codziennie wieczorem, choć tego nie lubiłam i unikałam. Ale teraz, lubię, kremuje, praktykuje ;)
UsuńNo, ja też wolę jak się od razu wchłania.. Ale masełko jest super :), więc mu to wybaczam :))
Kolejna niemiecka marka, która kusi mnie swoimi produktami, zaraz po Balei :P Niestety nie mam obecnie dostępu ani do jednej, ani do drugiej, więc jeszcze ich nie posiadam. Przy następnej wizycie do Szwablandii nie ma zmiłuj!;)
OdpowiedzUsuńEwentualnie jak bardzo, bardzo potrzebujesz to mamy jeszcze Allegro :)
UsuńProdukt wygląda na super. Skoro ciężko się wchłania, ale plusów jest więcej, to można spokojnie używać, gdy się nie wychodzi z domu :) Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńPewnie, przed snem idealnie :)
UsuńAlverde i Balea to dwie firmy, które bardzo bym chciała wypróbować, ale na razie niestety nie mam okazji :(
OdpowiedzUsuńTa moja pierwsza próba tylko wzmogła apetyt :)
Usuńjestem ciekawa jak pachnie;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będziesz miała okazję to sprawdzić, byle prędko bo to edycja limitowana :)
UsuńApetycznie wygląda :>
OdpowiedzUsuńLubię apetyczne konsystencje i aromaty w kosmetykach do ciała :)
UsuńMasło z poprzedniej limitowanki wchłaniało się bardzo szybko, ale po zdjęciach zdaje mi się, że miało rzadszą konsystencję. Cieszę się, że jesteś zadowolona :*.
OdpowiedzUsuńUwielbiam je :) A konsystencja jest bardzo bogata, więc dlatego się trzeba napracować przy aplikacji. W końcu to dla skóry suchej. Gdy grzeją kaloryfery moja skóra zmienia się w suchą :)
UsuńTamto też było do suchej, ale może im coś po prostu nie wyszło - było konsystencji mojego mleczka do ciała (które co prawda jest gęste, ale do konsystencji normalnego masła do ciała trochę mu brakuje :D).
Usuńz niemieckich drogerii to ja jednak gustuję w produktach Balea :>
OdpowiedzUsuńNie nadążę z tymi kosmetycznymi pragnieniami... Ach życie jest piękne :)
UsuńMi się marzy Alverde i Balea :) Zaciekawiłaś mnie tym zapachem :)
OdpowiedzUsuńMnie się marzy dużo też coś od firmy Balea :) Cokolwieczek
UsuńKusiło mnie ostatnio to masełko, ale nie przepadam za tymi, które długo się wchłaniają...Wolę jednak coś w miarę lekkiego, chociaż tutaj zapach mnie zaciekawił ;)
OdpowiedzUsuńNa zimne dni fajnie stosować coś bogatego o urzekającym aromacie :)
UsuńSzkoda, że długo się wchłania, bo moje życie w biegu nie pozwoliłoby mi na jego regularne stosowanie. A przydałoby mi się jakieś porządne nawilżenie :(
OdpowiedzUsuńZawsze możesz w ekspresowym tempie to wklepać, tak szybko jak karateka zadaje ciosy :)
UsuńO to musi rzeczywiście ślicznie pachnieć, ale osobiście nie używałam żadnego z produktów tej marki ;)
OdpowiedzUsuńTo mój debiut z Alverde :))
Usuń