Cześć,
Wczoraj poszłam do sklepu po pierwszą partię prezentów i przy okazji po mój drugi lakier Essi. W zakupach dzielnie asystowała mi moja córeczka, my dziewczyny powinnyśmy trzymać się razem. Tata musiał zostać w domu. Pola wybrała sobie pierścionki w H&M.
A ja? Niestety nie było koloru lakieru, który chciałam kupić i w zamian wybrałam kolor numerek 27, czyli szalony Watermelon.
Ale co się odwlecze ...
Wystarczyła tylko jedna warstwa żeby w pełni pokryć paznokcie. Pokryłam ją jeszcze top coatem Sally Hansen.
Lakier ma bardzo wygodny pędzelek i świetnie się rozprowadza.
Z reguły takie kolory wybieram na stopach, a na dłoniach wolę delikatniejsze barwy. Dlatego czuję się nieswojo, mam nadzieję że się przyzwyczaję. A Wam jak się podoba mój arbuzowy nabytek? Mało jesienny, prawda? :)
Kupiłam jeszcze krem do stóp, moje ulubione Pat&Rub, ale dla odmiany wybrałam serię regenerującą z żurawiną i cytryną. Bardzo ładnie pachnie :) Dostałam troszkę próbek.
Przyszły również do mnie, wyczekane od dawne dwie paletki z matami Sleeka.
Postanowiłam, że na razie zaprzestaję kupowania kolorówki, chyba że coś mi się skończy. Muszę zużyć zapasy, bo się to wszystko przeterminuje, a nawet nie zobaczę dna.
Postanowiłam również bardziej przykładać się do zasad projektu denko i NAPRAWDĘ nie kupować nowego kosmetyku dopóki nie zużyję poprzednika.
Wyjątkiem są lakiery do paznokci, których mam tak mało, że na razie nie muszę się ograniczać ;D
Pozdrawiam i życzę Wam super weekendu!!!
Kasia
ten kolor chyba u wszystkich wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć, bo mam pewno opory co do jego jaskrawości :)
UsuńPodoba mi się ten kolor :). A na jesień warto wybierać takie szalone kolory, nie sądzisz? Poprawiają humor :). Mi w zasadzie sam fakt jesieni go poprawia, ale gdy to nie działa, warto się wspomóc, nieprawdaż? ^^.
OdpowiedzUsuńMyślę, że taki szalony kolor to dobry sposób na poprawę humoru, a ja się teraz chwytam wszystkiego :P
Usuńpiękny lakier :)
OdpowiedzUsuńArbuzek to chyba mój ulubiony lakier z Essie :)
OdpowiedzUsuńŚmiały i kobiecy :)
Usuńpiękny ten essiak :>
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńWłaśnie wczoraj trzymałam w ręce ten Essie, ale odpuściłam, bo mam kilka nie otwartych lakierów i czekam aż chociaż jeden się skończy :D
OdpowiedzUsuńJa ze względu na promocję w Douglasie (10 zł taniej) postanowiłam troszkę wzbogacić moje skromne zasoby lakierów.
UsuńPiękny odcień, uwielbiam je, mam podobne odcienie ale z Inglota i Sephory. Muszę w końcu skusić się na Essie! pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńTo dobra okazja, w Douglasie większość kolorów 10 zł taniej :)
UsuńArbuzek jest piekny! jest na mojej liście zakupowej już od dawna :D
OdpowiedzUsuńprzyzwyczajaj się, bo wygląda cudnie :)
seria z żurawiną pachnie bosko! mam scrubik i ten zapach uzależnia ;)
miłego weekendu.. ja niestety nie długo do pracy :( buuu
Właśnie dlatego wybrałam teraz ten żurawinowy, bo pisałaś że twój ulubieniec :D No to, byle się praca szybko skończyła !!
Usuńladny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńAle próbek, korzystaj :)) Pozdrowionka dla Ciebie
OdpowiedzUsuńSkorzystam, skorzystam :) Również pozdrowienia :))
Usuńoch, różowy to zdecydowanie nie mój kolor! Ale z Essie już się zaprzyjaźniłam, więc jeszcze raz bardzo dziękuję za informacje o promocji na te lakiery! :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie on taki śliczny w buteleczce i na paznokciach też niczego sobie, ale nie mogę pozbyć się wrażenia że do mnie nie pasuje. Lena jaki kolor kupiłaś? :)
UsuńBardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńSliczny ten Essie :) Tego koloru jeszcze nie mialam, a bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńKażdy kusi :):)
UsuńZapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu na http://natolatekswiat.blogspot.com/2012/11/konkurs-wygraj-wybrna-pare-butow.html
OdpowiedzUsuńDO WYGRANIA WYBRANA PARA BUTÓW Z FIRMY RENEE:)
lakierek b.ładny:) zastanawiałam się nad nim kiedyś' ja narazie jestem na etapie szukania mojej butelKowej zieleni. jutro jadę na polowanie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe co wybierzesz :):) Widziałam te torby na FB ;)
Usuńbardzo ładny kolorek lakieru i tylko pozazdrościć paletek ;)
OdpowiedzUsuńA która paletka Sleeka jest Twoją ulubioną?
UsuńKochana jak to musisz przestać kupować kolorówkę? To Tobie jeszcze nikt nie powiedział, że kolorówki się używa a nie zużywa.. to jest różnica między kolorówką a pielęgnacją :)
OdpowiedzUsuńNikt mi tego jeszcze nie powiedział. Do dziś. Do jasnej anielki, wywróciłaś mój światopogląd do góry nogami :D
Usuń