Bardzo, bardzo chciałam spróbować kosmetyków do ciała Laury Mercier, z serii inspirowanej francuską cukiernią. Udało mi się upolować ten zestaw na allegro w przystępnej cenie. Wydawało mi się, że jest to zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwie i do końca nie wierzyłam że przesyłka do mnie przyjdzie. Ale w zupełnie niespodziewanym momencie usłyszałam pukanie do drzwi. Kurier!!
Ileż było podskoków, pisków i okrzyków radości (oczywiście po wyjściu kuriera ;).
Pudełko jest bardzo eleganckie. Na pewno je sobie zostawię i będę w nim przechowywać listy albo drobiazgi.
A tak prezentuje się zawartość.
Wszystkie kosmetyki pochodzą z linii Crème de Pistache, czyli pistacjowej :)
A konkretnie mamy tu, Crème de Pistache Crème Body Wash, czyli krem do mycia ciała, perfumy Crème de Pistache Eau Gourmande.
Co jeszcze? Krem do rąk Crème de Pistache Hand Crème oraz nawilżający suflet do ciała Crème de Pistache Soufflé Body Crèm.
Kosmetyki pachną cudownie i smakowicie, jak ciasteczka z orzechami pistacjowymi.
Natomiast perfumy z początkowo słodkiej ciasteczkowo, orzechowej nuty przechodzą w zapach perfum Angel Thierry Muglera. Co już nie jest takie fajne, bo jakbym chciałam mieć Angel, to bym je kupiła.
Ale i tak jestem przeszczęśliwa i bardzo ciekawa jak pachną pozostałe linie, Ambre Vanillé, Almond Coconut Milk, Crème Brûlée oraz Fresh Fig.
Miłej niedzieli!!
Kasia
Brzmi naprawdę zachęcająco :) Zwłaszcza ten nawilżający suflet !
OdpowiedzUsuńOwszem :) Sama słowo "suflet" kusi :))
UsuńUwielbiam zapach Angel'a Thierry Muggler'a. A zapach pistacji musi być bajeczny. Miłego użytkowania!♥
OdpowiedzUsuńDziękuję :D Ja też bardzo lubię Angel, ale nie kupiłabym sobie sama takich perfum, bo używa ich moja siostra i zapach bardzo się z nią zrósł :)
UsuńWanilię i figę chętnie bym powąchała. Pistacja to nie moja bajka. Cieszę się, że spełniłaś swoje małe marzenie :).
OdpowiedzUsuńJa chyba najmniej figę :) Bo nie lubię fig.
Usuńna pewno pachną pięknie :)
OdpowiedzUsuńmnie LM jakoś średnio bierze ;) uwielbiam puder pod oczy! reszta mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńMnie ostatnio bardzo nęci :)
UsuńPozazdrościć! Uwielbiam smakowite zapachy, a dawno nie miałam takiego apetycznego zestawu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Zestaw jest wyjątkowo smakowity, w sam raz na jesienne wieczory :)
UsuńPozdrowienia Martusiu :)
ciekawa jestem jak to pachnie, nawet nie mam gdzie to powachac ;)
OdpowiedzUsuńNo niestety, gdybym mogła powąchać wszystkie linie, wiedziałabym na którą się zdecydować, a tak to wiąże się to z pewnym ryzykiem, że się jednak nie spodoba zapach.
UsuńNawet nie wiedzialam ze LM ma pielegnacje. Slyszalam tylko o kolorowce z ktorej zastanawialam sie aby cos zamowic. Na razie z moch marzen zamowilam kosmetyki Shu Uemura :)
OdpowiedzUsuńO super, Shu Uemura też piękne marzenie :)
UsuńCiekawy zestaw i zastanawiam się jak to wszystko pachnie,:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pistacjowe zapachy, dlatego strasznie zazdroszczę Ci tego zestawu!;)
OdpowiedzUsuńRadość moja aż tak wielka, że sama sobie zazdroszczę ;)
Usuńfajny zestaw!
OdpowiedzUsuńale dobrodziejstw ^^
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa sufletu:))
OdpowiedzUsuńJestem prze-ciekawa aromatu tej i pozostałych linii, o których wspomniałaś :) No i walorów pielęgnacyjnych - uwielbiam odkrywać nowe produkty do ciała i dłoni, zwłaszcza te o pięknych zapachach :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie nakremowałam sobie dłonie i tak ślicznie pachną, pistacjowe ciasteczka po prostu :) Zapach też bardzo długo się utrzymuje :)
Usuń