To był rok wielu kosmetycznych odkryć.
Tak naprawdę właśnie w 2012 odkryłam jak wielką skarbnicą wiedzy z zakresu kosmetyków jest internet, a konkretnie blogi urodowe i kanały youtube.
I to właśnie koleżankom blogerkom i youtobowiczkom zawdzięczam poznanie wielu cudownych kosmetyków.
Największym odkryciem 2012 roku w dziedzienie kosmetyków do pielęgnacji jest dla mnie marka Phenome.
Owszem wielokrotnie mijałam ich sklep w Arkadii, ale nigdy nie czułam potrzeby żeby wejść, dopóki nie przeczytałam o migdałowym kremie do rąk na blogu Agi's Boutique. Agnieszka tak sugestywnie opisała zapach tego kremu, że zapałałam chęcią posiadania. I tak zaczęła się moja pierwsza kosmetyczna miłość.
Dzięki Adze dowiedziałam się również, że istnieje coś takiego jak serwis Biochemia Urody. Kolejne wielkie odkrycie. Miejsce gdzie można zakupić składniki do samodzielnego wykonania kosmetyków, kremów, maseczek, odżywek... Wspaniała przygoda :)
Marti z bloga Beauty & MAC, dziękuję za wspaniały Lushowy Przewodnik. Nie dość że świetnie przybliżyła w nim markę Lush i praktycznie cały jej asortyment, to jeszcze podzieliła się z czytelnikami swoimi faworytami. Ja przy moim pierwszym zamówieniu z Lusha, studiowałam poradnik kilka razy i dzięki sugestiom Marti wybór którego dokonałam był w 100 % trafiony, a każdy z kosmetyków stał się również moim faworytem. Busch de Noel, żel It's raining Man i wspaniałe bubble bar'y...
Kolejne trzy cudeńka.
O balsamie do ust Reve de Miel NUXE dowiedziałam się z kanału Katosu. Dzięki niemu moja usta przetrwają te zimę w naprawdę dobrej kondycji.
Natomiast doskonale peelingujące czarne mydło Savon Noir i genialna maska algowa Bielenda Professional to już moje osobiste odkrycia.
Do zakupu lakierów Essi i najśliczniejszego lakieru Chanel w kolorze moich marzeń zachęciła mnie swoimi wpisami Pinkoholiczka z bloga Onlysweetpink. Jej zawdzięczam również zaznajomienie się z najlepszymi cieniami w kremie marki Shiseido. Na pewno nie poprzestanę na jednym odcieniu.
I znowu Pinko opowiedziała mi o podkładzie Lingerie de Peau marki Guearlain, który okazał się najlepszym podkładem jakiego używałam w moim 30-letnim życiu. Co my tu jeszcze mamy spośród ulubieńców makijażowych, pędzle Real Techniques, pomadki i róże od Chanel, truskawkowy Chubby Stick i puder sypki Cliniqua, o którym Wam jeszcze nie pisałam, ale napiszę na pewno.
Rzadko zdarza się, żeby aż trzy zapachy w jednym czasie spodobały mi się tak bardzo. La vie est belle, Lancome, czyli zapach mojego życia, La Petite Robe Noir, Guerlain, prześliczna mała czarna i niesamowity, Shalimar Initial, Guerlain. Tymi ukochaniami z zakresu tak wdzięcznej i poetyckiej sfery perfum zakończę moich ulubieńców 2012 roku.
Kochane moje dziewczyny, bardzo Wam dziękuję, za to że jesteście, piszecie, nagrywacie, za to że inspirujecie i dzielicie się tym co Was cieszy.
Życzę Wam i sobie by kolejny 2013 rok był pełen inspiracji, dobrych pomysłów i wspaniałych odkryć.
Bardzo Was przytulam
Kasia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
Aesop
(1)
Alba Botanica
(2)
Alchemia Lasu
(1)
Alep
(1)
Alessandro
(2)
Alterra
(9)
Alverd
(1)
Alverde
(14)
Aquolina
(1)
ARGILES DU SOLEIL
(3)
Aromatherapy Associates
(3)
Aubrey Organics
(2)
Auriga
(4)
Balea
(4)
BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ
(1)
Bath & Body Works
(12)
Bath Body Works
(1)
Batiste
(9)
Beauty Formulas
(1)
Becca
(2)
Benefit
(3)
BeYu
(1)
Bielenda
(5)
BingoSpa
(5)
Biochemia Urody
(13)
Bioderma
(2)
Biopha
(1)
Biotherm
(3)
Biovax
(4)
Blumarine
(1)
Body Shop
(13)
Bomb Cosmetics
(1)
Boss
(1)
Bumble and Bumble
(1)
Burt's Bees
(9)
Caudalie
(1)
Chanel
(12)
Chantarelle
(1)
Charmine Rose
(13)
Chloe
(1)
Clarena
(5)
Clarins
(7)
Clinique
(13)
Collistar
(1)
Coslys
(6)
Dabur
(2)
Dax Cosmetics
(1)
Delawell
(2)
Dermalogica
(3)
Dermika
(1)
Dior
(3)
Diptyque
(9)
Dolce Gabbana
(4)
Douglas
(1)
Dr. Hauschka
(8)
Ecospa
(2)
Ecotools
(1)
Ecoworld
(3)
Eko Spa
(1)
Eos
(3)
Erbaviva
(3)
Essie
(16)
Estee Lauder
(1)
evrēe
(1)
Farmona
(4)
Femi
(6)
Figs Rouge
(4)
Fred Farrugia
(2)
Frederic Fekkai
(4)
FRESH MINERALS
(1)
Fridge
(11)
Fridge by Yde
(4)
Gaia Creams
(7)
Gal
(1)
Givenchy
(1)
Glam Glow
(1)
Glyskincare
(1)
Guerlain
(14)
H&M
(1)
HAPPYMORE SKIN CARE
(1)
Helena Rubinstein
(2)
Hugo Boss
(1)
Hugo Naturals
(2)
Ikarov
(3)
Inglot
(1)
Isana
(3)
Joanna
(2)
John Masters Organics
(18)
Joik
(6)
Kallos
(1)
Kanebo
(3)
Kanu
(3)
Khadi
(1)
Kiehl's
(1)
Kindle
(1)
Kneipp
(3)
Korres
(5)
Kringle Candle Company
(2)
Kryolan
(3)
L' Occitane
(5)
L'Oreal
(4)
L'Orient
(5)
La Mer
(1)
Lancome
(4)
Laura Mercier
(6)
Lavera
(1)
Lawendowa Farma
(1)
Lierac
(3)
Lily Lolo
(1)
Lioele
(2)
Lirene
(2)
Lorac
(1)
Love & Toast
(1)
Lush
(55)
Mac
(1)
MÁDARA
(3)
Maybelline
(2)
MCMC Fragrances
(1)
MeMeMe
(1)
Model CO
(2)
Munio Candela
(1)
My Beauty Diary
(2)
Natural Product
(1)
Nature's Gate
(7)
Neom
(1)
Neutrogena
(3)
Nivea
(3)
NOAlab
(4)
Nuxe
(7)
Opi
(1)
Oragnique
(6)
Orientana
(6)
Origins
(5)
Pandora
(6)
Pat & Rub
(33)
Phenome
(72)
Philosophy
(7)
Physicians Formula
(1)
Phyto
(1)
Pierre Rene
(1)
Prestige Cosmetics
(3)
Pukka
(4)
Pupa
(2)
Queen Helen
(1)
Real Techniques
(3)
REN
(5)
Rene Furterer
(1)
Revlon
(1)
Rituals
(1)
Rituls
(1)
Rival de Loop
(1)
Sally Hansen
(3)
Salvatore Ferragamo
(3)
Sanoflore
(1)
Sante
(4)
Schwarzkopf Professional
(3)
Scottish Fine Soaps
(1)
Sephora
(7)
Serge Lutens
(1)
Shiseido
(5)
Siquens
(3)
Skin79
(1)
Skinfood
(1)
Sleek
(4)
Smashbox
(2)
Soap & Glory
(3)
Stara Mydlarnia
(2)
Stenders
(4)
Sylveco
(3)
Synergen
(2)
Tangle Teezer
(3)
Tarte
(1)
The Balm
(1)
The Different Company
(1)
THE SECRET SOAP STORE
(1)
Tołpa
(4)
Tommy Hilfiger
(1)
Trader Joe's
(2)
Tweezerman
(1)
Über
(2)
Urban Decay
(1)
Uriage
(3)
Vichy
(2)
Vita Liberata
(2)
Wibo
(1)
Yankee Candle
(13)
Yasumi
(1)
Yoskine
(1)
YSL
(1)
Yves Rocher
(6)
Przyznam się, że nie znam marki Phenome:P
OdpowiedzUsuńbuziaki
Pół roku temu też nie znałam, a swoje lata już mam :) Wszystko przed Tobą :)
Usuńale pyszności! wiele z Twoich ulubieńców jest i moimi :)
OdpowiedzUsuńrównież wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :*
Wiele Twoich odkryć to również moje naj odkrycia, najlepszego kochana !!! :)
Usuńswietni ulubiency, te z Lusha kusza :).
OdpowiedzUsuńTyle pokus w blogosferze :):)
UsuńLush to też moje tegoroczne odkrycie :D Czekam na wyprzedaże w Phenome, bo przez Ciebie mam parę produktów na oku ;P Wszystkiego dobrego na Nowy Rok! :*
OdpowiedzUsuńMają jeszcze jutro -40 % na cały asortyment, śpiesz się Kejmi !!!
UsuńTez lubie Lancome La vie est belle :) Zaciekawiłaś mnie kosmetykami Phenome, szkoda ze nie ma ich sklepu w Krakowie :(
OdpowiedzUsuńAleż to wielkie niedopatrzenie, żeby w Krakowie nie było ... No :(:( Pierwszy plus po 5 latach, jaki znalazłam nie mieszkania w Krakowie
UsuńBardzo fajni Ci Twoi ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńMoże w przyszłym roku wypróbuję coś z Twojej listy?
PS: Maski algowe Bielendy uwielbiam <3
Maski Bielendy są boskie !!!
UsuńFajny pościk :) Ja Phenome dopiero odkrywam :) Mam chrapke jeszcze na Lush i zapewne będę studiować opinie na blogach :)
OdpowiedzUsuńFajnie odkryć coś nowego, to daje dużo radości, mam nadzieję że Phenome Ci się spodoba :)
UsuńWspaniałe wybory! Ciągle przede mną wypróbowanie czegoś z Phenome oraz lakieru Chanel :) Tak jak Ty inspirujesz się innymi, tak i Ty masz dzisiaj inspirującego posta. Wspaniałego Roku 2013. Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńDziękuję, dla Ciebie również wszystkiego co najpiękniejsze w 2013 !!!
UsuńŚwietne kosmetyki ! :) La vie est belle na pewno bym wpisała i na swoją listę :) Mam nadzieję, że w nowym roku uda mi się wypróbować coś z Lush'owego asortymentu i Phenome :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wspólnie w Nowym Roku poszerzymy nasze Lushowe doświadczenia :)
Usuńświetne te Twoje odkrycia i ulubieńcy, ale...naj naj naj są lakiery :D
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Dopiero od niedawna zaczęłam kupować więcej lakierów :) Szkoda tylko że paznokcie musiałam spiłować, ale zapuszczam :)
UsuńO tak, Phenome to też u mnie odkrycie roku, cudo. Cienie kremowe z Shiseido również uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń:) Cieszę się że mamy podobne gusta
UsuńOj muszę koniecznie zacząć swoją przygodę z kosmetykami Phenome. Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku.
OdpowiedzUsuńBędę musiała poznać bliżej kosmetyki Phenome w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)))
Dziękuję, dla Ciebie również dużo szczęścia w Nowym Roku :)
Usuńzaciekawiłaś mnie tą maską alogową Bielendy :)
OdpowiedzUsuńPhenome mnie pozwoli zarażasz, a La Vie Est Belle zaraziłaś mnie bez najmniejszych wątpliwości :).
OdpowiedzUsuńTo przepiękny zapach, taki który można po prostu pokochać :)
UsuńNo popatrz jaki mam na Ciebie dobry wpływ :))
OdpowiedzUsuńŻe o pudełkach z TK Maxxa na kosmetyki nie wspomnę ! ;)
Usuńhahaha.. tam mają naprawdę fajny wybór :))
UsuńMożna wyszperać sporo perełek :)
Usuń