Niedawno zauważyłam na stronie Pat & Rub, że z okazji 5 urodzin marki wprowadzono dwie nowe linie zapachowe!!
Jako że jest to edycja limitowana postanowiłam nie czekać aż zniknie z półek i zakupiłam dwa produkty z nowych serii. Jakie nowości wprowadziło Pat & Rub dla swoich klientek?
Pierwsza linia otulająca to słodki, otulający ekoaromat który relaksuje zmysły i ma zaspokajać apetyt na słodkości. Dodatkowo wprowadzi nas w promienny nastrój podczas pielęgnacji ciała. Trzy główne składniki zapachowe to karmel, cytryna oraz wanilia. W skład linii wchodzą: masło do ciała, scrub cukrowy oraz balsam do rąk.
Te same rodzaje produktów znajdziemy w drugiej limitowanej linii, orzeźwiającej, bazującej na zapachu pomarańczy, grejpfrutów i ziół. Ten cytrusowo-ziołowy ekoaromat ma być impulsem witalności i relaksu. Uwolni nasze ciała od napięcia i stresu i doda energii zmysłom.
Przyszła do mnie bardzo ładnie zapakowana paczuszka...
Jako, że uwielbiam kremy do rąk tej marki, zdecydowałam się właśnie na nie. Po jednym balsamie do rąk z każdej z nowych linii.
Dodatkowo zakupiłam ekologiczną świecę z wosku sojowego o relaksującym i odświeżającym aromacie melisy, goździków i cytryn. Świecę zapakowano w elegancki woreczek.
I to co tygryski lubią najbardziej czyli próbki.
Olejek rozświetlający, żel myjący MEN i trzy produkty z linii orzeźwiającej, scrub, masło oraz balsam do rąk.
Kosmetyki są dostępne w sklepie internetowym Pat & Rub (można kupić je teraz w promocyjnych cenach). Mają również pojawić się stacjonarnie w Sephorach. Podobno w niektórych już są.
Znacie
już nowe produkty od Pat & Rub? Który z zapachów wybrałybyście dla
siebie, ciepły i słodki aromat linii otulającej, czy energizujący i
rześki linii orzeźwiającej?
I na koniec najlepsze życzenia z okazji urodzin dla Pat & Rub. Dziękuję Wam że jesteście!!
Kasia
Bardzo fajne połączenia zapachowe limitowanej linii :)
OdpowiedzUsuńTylko szkoda że limitowana.. Ale może zdecydują się zostawić na stałe :)
UsuńZamówiłam tylko coś z serii otulającej i dobrze zrobiłam bo wersja orzeźwiająca w dalszym ciągu jest dla mnie zbyt kwaśna podobnie jak żurawinowa. Po prostu nie moje klimaty, ale połączeniu karmel, wanilia i cytryna jak najbardziej jestem na tak.
OdpowiedzUsuńLinia otulająca pachnie bardzo podobnie do mojej ukochanej serii cukrowej do ciała Phenome, takie zapachy to zdecydowanie mój klimat :)
UsuńTestuj szybciutko i pisz, bo jestem ich ciekawa.. Gdyby nie taka ilosc zapasow, to bym juz dawno je kliknela.. A tak to czekam sobie, az mnie mocno ktos skusi :P
OdpowiedzUsuńMarti linia otulająca pachnie bardzo podobnie do naszej ukochanej cukrowej z Phenome !!! :D
UsuńWidziałam tę nową edycję! Jestem okropnie ciekawa zapachów! :)
OdpowiedzUsuńJa też byłam bardzo ciekawa i musiałam zaspokoić swoją ciekawość :)
UsuńNie znam, ale muszę przejrzeć sklep.
OdpowiedzUsuńJest sporo nowości :)
Usuńja zakupiłam nedawno Masło do ciała z Lini Orzeźwiającej i pachnie cudne ;p
OdpowiedzUsuńi dodatkowo zestaw Spa ( stymulujący peeling, masło do ciała i krem do rąk) , Krem do rąk zurawinowe i Wodną mgiełke do Ciała z róża damasceńską :P jest jeszcze z pomarańcza :P podobno jakaś limitowana wersja bo zastanawiaja sie czy wprowadzić na stałe ;D
Czekam na przesyłke ;DD
Och te mgiełki są bardzo intrygujące!! Mogłabyś mi wysłać linka, bo nie mogę znaleźć na stronie :)
Usuńpewnie :PP
Usuńtez ich szukałam bo nie ma w produktach :PP tylko gdzies zakopane..
http://www.patandrub.pl/sklep/p-257-wodna-mgielka-do-twarzy-i-ciala---rozana/
ech jak szkoda, że nie można czuć zapachu przez ekran :)
OdpowiedzUsuńAle mają być w Sephorach, więc tam możesz powąchać tester :)
UsuńJa bym wybrała ciepły i słodki aromat linii otulającej :)
OdpowiedzUsuńJa również wolę takie zapachy, ale słowo "zioła" sprawiło że miałam również ochotę na drugą serię :)
Usuńtakie letnie etykietki mają te nowe produkty. W sam raz na wakacyjną porę :)
OdpowiedzUsuńCiekawe spostrzeżenie :)
UsuńKuszą mnie te nowości. Może się skuszę ... :D
OdpowiedzUsuńJeśli tak się stanie, koniecznie napisz mi na co się zdecydowałaś :)
Usuńfajne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na pyszne pesto!
Cóż za miłe zaproszenie, pędzę zobaczyć :)
Usuńdla mnie to i tak za drogie rzeczy, ale kusisz bardzo swoimi zakupami
OdpowiedzUsuńMnie też P&R skusiło. Nie mogłam się powstrzymać przed wypróbowaniem nowych serii :)
UsuńKusi, kusi :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie te ceny to pewnie bym pomyślała nad zakupem :)
OdpowiedzUsuńMożę kiedy się skuszę
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu wersji orzeźwiającej :) Poniucham sobie w Sephorze :)
OdpowiedzUsuńMiłego używania!
Zapach orzeźwiającej jest bardzo ładny, dziękuję Madziu :)
Usuńbardzo ciekawe zapachy :) kosmetyki pat&rub są mega kuszące, ale mają jedną, wielką wadę - cenę :D ale kiedyś może będzie mi dane ich spróbować.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Życzę Ci tego :D
UsuńNie miałam nic z tej firmy jeszcze, ale na pewno coś kupię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki pat&rub ale ze względu na ich wysoką cenę rzadko je kupuję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich kosmetyki. Są drogie ale warte swojej ceny. Mam ochotę teraz na krem do rąk i masło do ciała. :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo ciekawa tych mleczek do ciała w sprayu :)
UsuńJestem tak na 'nie' po tragicznym pilingu cukrowym, że w ogóle mnie nie ciągnie do tej marki. Smalec chyba tak nie oblepia ☹
OdpowiedzUsuńA co on tam miał w składzie, że tak zadziałał?
UsuńJakiś tłuszcz orzechowy zdaje się. Sprawdzę przy okazji.
UsuńSprawdź, znajdziemy winowajcę :)
Usuń