Bikini so teeny marki Essie, to pierwszy niebieski lakier jaki mam w swojej kolekcji. Skusiłam się na niego, bo przypomina mi ukochany kolor bławatków.
To śliczny kremowy błękit z delikatnymi, srebrnymi drobinkami. Mieni się bardzo subtelnie.
Tego typu odcienie doskonale komponują się z opaloną skórą.
W buteleczce lakier sprawia wrażenie lawendowego, ale w świetle dnia i na moich paznokciach, jest błękitny jak niebo. Dopiero wieczorem, w sztucznym świetle zaczyna delikatnie wpadać w lila.
Do zupełnego krycia wystarczą w zupełności dwie warstwy lakieru. Tyle też nałożyłam. Uprzednio pokryłam paznokcie bazą Sally Hansen.
Pędzelek dość szeroki, wygodny. Ale niekiedy miałam problemy z nałożeniem odpowiedniej ilości lakieru. Najczęściej nabierałam go za dużo, a gdy próbowałam delikatnie zmniejszyć ilość, na pędzelku nic nie zostawało. Ale myślę że to kwestia wprawy.
Minęły cztery dni odkąd pomalowałam paznokcie i na tyle też oceniam trwałość lakieru. Lewa dłoń wygląda jeszcze przyzwoicie, ale paznokcie na prawej dłoni mają już odpryski na końcach i kwalifikują się do natychmiastowego potraktowania zmywaczem.
Lakier kupiłam w drogerii internetowej ekobieca.pl, zapłaciłam za niego 14,99 zł, pojemność 13,5 ml.
Czy podobają Wam się takie kolory na paznokciach?
Pozdrawiam
Kasia
Uwielbiam takie kolory ! :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, ładne masz paznokietki ;)
Dziękuję :)
UsuńCiekawe jak długo wytrzymają w takiej formie, zaraz się pewnie jakiś złamie.. Ja to mam taki pech ;)
cudowny! pięknie u Ciebie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńFajny błękit:)
OdpowiedzUsuńładny, choć ja błekitów nie lubię ;)
OdpowiedzUsuńszukałam go w Hebe ostatnio, ale nie było :( dzięki za cynk!
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :) Fajnie, że się info przydało :)
UsuńSauria, pisałam Ci o tym na fanpage'u już tydzień temu.
UsuńKolor jest przepiękny. Spróbuję znaleźć podobno na promocji w Rossmannie, bo tam szaf Essie nie ma :(
OdpowiedzUsuńNo nie ma, nie ma, tylko Superpharm, Hebe i internet, o i Douglasy jeszcze.
UsuńPiękny jest :) Ja żałuję, że te fioletowe tony nie są bardziej widoczne na paznokciach, ale co tam - i tak go lubię :P
OdpowiedzUsuńTroszkę szkoda, że nie jest taki sam jak w buteleczce, wtedy byłby idealny :)
UsuńWłaśnie mam go na paznokciach, którymi stukam w klawiaturę :) To mój pierwszy udany eksperyment z niebieskim na paznokciach - inne odcienie jakoś się u mnie nie przyjmowały. Idealny na lato!
OdpowiedzUsuńNo to stukamy razem w klawiaturę :D Ale ja go dziś wieczorkiem zmyję :)
Usuńśliczny kolor , uwielbiam pastele
OdpowiedzUsuńJestem w szoku. Oglądałam ten kolor w sklepie internetowym i wyglądał na zielony! :D ładnie można się naciąć:)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Trzeba uważać, jak nie można sprawdzić w sklepie, obejrzeć swatche w internecie..
UsuńŚliczny jest :) Również kupiłam do na ekobieca :)
OdpowiedzUsuńLubię go bardzo! :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest :>
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek, jak najbardziej lubię takie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień, uwielbiam takie kolorki na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńśliczny, ale jakoś na paznokciach bardzo rzadko mam błękit :)
OdpowiedzUsuńTo był mój pierwszy raz w życiu :)
UsuńKolor ładny i owszem, podoba mi się, ale na cudzych paznokciach :P Osobiście nie mogę się przełamać i unikam smerfowych odcieni - za zimne jak dla mnie :] Pzdr!
OdpowiedzUsuńFajne określenie, smerfowy :)
UsuńMi się podoba,świetny na lato. Kupiłaś go w dobrej cenie, muszę zajrzeć ne tę stronkę :)
OdpowiedzUsuńOj tak, na lato ideał :)
Usuńbardzo lubię takie odcienie niebieskiego :) zarówno na stopach, jak i na dłoniach. fajnie wyglądają z opaloną skórą, ale i u bladziochów dają radę :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Muszę się opalić :) I pomaluję sobie nim pazurki na stopach :P Będzie idealnie
UsuńBoski! takie wspomnienie wakacji ^^
OdpowiedzUsuń