Moje Drogie!
Za nami już dwa kroki do lata..
Osoby niewtajemniczone odsyłam do wcześniejszych postów:
- ogólnie o akcji tutaj -> KLIK
- Krok 1 MASECZKI -> KLIK
- Krok 2 SPORT -> KLIK
Jak poszedł Wam drugi sportowy tydzień?
- ogólnie o akcji tutaj -> KLIK
- Krok 1 MASECZKI -> KLIK
- Krok 2 SPORT -> KLIK
Jak poszedł Wam drugi sportowy tydzień?
Ja to co sobie obiecałam, zrealizowałam, było bieganie cztery razy, były również ćwieczenia z Ewą Chodakowską. Za pierwszym razem podczas biegania miałam ochotę wracać do domu i dać sobie spokój, ale każdy następny, był już dużo łatwiejszy.
Mam nadzieję, że uda mi się kontynuować biegi i aerobik do końca czerwca, sama za siebie trzymam kciuki :) Ale skoro udało mi się nieprzerwanie biegać przez prawie rok, to dwa miesiące nie powinny być problemem, prawda? I jak cudownie znowu poczuć przypływ endorfin po skończonym treningu, czułam się jak Leonrado DiCaprio na rufie Titanica, jak królowa świata :)
Rozpoczynamy trzeci tydzień naszych zmagań, temat na najbliższe siedem dni to WŁOSY.
Możliwości jest wiele.
Oczywiście najważniejsza jest pielęgnacja. Dla poprawy kondycji włosów można stosować wiele zabiegów, odżywki, maski, wcierki, płukanki... Postanowiłam zmodyfikować nieco swój Plan Odnowy Włosów. Tu przeczytacie jak wyglądał on poprzednio -> KILK. W tym tygodniu chcę przeprowadzić nową wersję planu. Trochę uproszczoną, rezygnuję z jednego mycia głowy i poprzestawiałam kolejność zabiegów.
Poniedziałek, środa, piątek - włosy mają wolne
Wtorek - na trzy godziny nałożę olej porzeczka, paczula z Alverde plus olej z pestek śliwek na końcówki, później mycie głowy szamponem z Nature's Gate i odżywka cytrus i gorzka pomarańcza z John Masters Organics
Czwartek - odżywianie mycie odżywianie, nie mam pierwszej odżywki do OMO, ale coś wymyślę, szampon ponownie Nature's Gate i na pół godziny odżywcza maska JMO z miodem i hibiskusem, na koniec płukanka malinowa z Yves Rocher
Sobota - nakładam olej na całą noc, jeszcze nie wiem jaki, czekam na dostawę nowych olejków, jeśli dotrą do piątku, nałożę coś z nowości, ale nie zdradzę na razie co to będzie
Niedziela - odżywianie mycie odżywianie, szampon ponownie Nature's Gate i na pół godziny odżywcza maska JMO z miodem i hibiskusem
Codziennie wcierka, właśnie skończyła mi się butelka Jantar i czekam na paczuszkę z kolejną, ale jeśli nie dotrze, to zaparzę sobie buteleczkę kozieradki.
Tak to mniej więcej, mam nadzieję, będzie wyglądać.
W tym tygodniu możecie spodziewać się postów o nowych kosmetykach do włosów. Oprócz pielęgnacji można by zafundować sobie coś ekstra, na przykład, wizytę u fryzjera, czy zmienić kolor włosów. Ja raczej nie zdecyduję się na drastyczne cięcie i zmiany..
Poniedziałek, środa, piątek - włosy mają wolne
Wtorek - na trzy godziny nałożę olej porzeczka, paczula z Alverde plus olej z pestek śliwek na końcówki, później mycie głowy szamponem z Nature's Gate i odżywka cytrus i gorzka pomarańcza z John Masters Organics
Czwartek - odżywianie mycie odżywianie, nie mam pierwszej odżywki do OMO, ale coś wymyślę, szampon ponownie Nature's Gate i na pół godziny odżywcza maska JMO z miodem i hibiskusem, na koniec płukanka malinowa z Yves Rocher
Sobota - nakładam olej na całą noc, jeszcze nie wiem jaki, czekam na dostawę nowych olejków, jeśli dotrą do piątku, nałożę coś z nowości, ale nie zdradzę na razie co to będzie
Niedziela - odżywianie mycie odżywianie, szampon ponownie Nature's Gate i na pół godziny odżywcza maska JMO z miodem i hibiskusem
Codziennie wcierka, właśnie skończyła mi się butelka Jantar i czekam na paczuszkę z kolejną, ale jeśli nie dotrze, to zaparzę sobie buteleczkę kozieradki.
Tak to mniej więcej, mam nadzieję, będzie wyglądać.
W tym tygodniu możecie spodziewać się postów o nowych kosmetykach do włosów. Oprócz pielęgnacji można by zafundować sobie coś ekstra, na przykład, wizytę u fryzjera, czy zmienić kolor włosów. Ja raczej nie zdecyduję się na drastyczne cięcie i zmiany..
Bezpieczniejsze będzie nowe uczesanie, myślałam o warkoczu przy czole...
Czy mi się uda, zobaczycie wkrótce :)
Kochane Moje, tydzień pielęgnacji włosów uroczyście rozpoczynam!
Dopieszczajmy nasze włosy, zafundujmy im odżywczą maskę, może płukankę własnego przepisu, skróćmy końce, a może uczeszmy się inaczej niż zwykle... Wszystko zależy od inwencji, im więcej włosowych postów i pomysłów, tym lepiej.
Życzę sobie i Wam POWODZENIA!! :D
Kochane Moje, tydzień pielęgnacji włosów uroczyście rozpoczynam!
Dopieszczajmy nasze włosy, zafundujmy im odżywczą maskę, może płukankę własnego przepisu, skróćmy końce, a może uczeszmy się inaczej niż zwykle... Wszystko zależy od inwencji, im więcej włosowych postów i pomysłów, tym lepiej.
Życzę sobie i Wam POWODZENIA!! :D
Też nie zdecyduję się na drastyczne włosowe zmiany, na lato lubię mieć długie włosy, więc jedynie podetnę i ogarnę grzywkę :) dopiero po lecie planuję ściąć połowę i zafarbować, ale to jeszcze dużo czasu na przemyślenia. Ostatnio odkryłam fantastyczny olejek z nasion bawełny, nie wiem czy już używałaś, u mnie sprawdził się genialnie. Za niedługo coś o nim skrobnę :)) Miłego dnia
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiłaś tym olejkiem, nie słyszałam o nim nigdy, będę czekać na posta :)
UsuńU mnie sportowo, ale więcej zajmuje mi nauka niż rowerek :( Świetny plan włosowy :)
OdpowiedzUsuńA trzeba się dotleniać podczas nauki, to bardzo ważne ;) Dziękuję :*
Usuńświetny plan! ja jestem włosowym leniem i ograniczam się do odżywki i maski :)
OdpowiedzUsuńAle za to nadrabiasz w innych dziedzinach, każdy ma swojego bzika :) Ja dopiero w tym roku porządnie wzięłam się za włosy.
Usuńprzemyślany plan,też przydałoby mi się cos takiego, ale jestem bardzo 'niezorganizowana' i mysle krotkoterminowo raczej:)
OdpowiedzUsuń