Kremu pod oczy Optimum używam już od lutego, w słoiczku widać dno. Postanowiłam napisać recenzję, póki jeszcze pozostała odrobinka kosmetyku. Ale sprawował się dzielnie, jesteśmy już w połowie maja, używałam go dwa razy dziennie. Wydajność kremiku wielce satysfakcjonująca. Po części wynika to z pojemności, kremy pod oczy najczęściej występują w pojemności 15 ml. Słoiczek Optimum od Femi mieści w sobie aż 30 ml kosmetyku. Ten fakt oraz fakt "naturalności" kosmetyków jakie Femi ma w swojej ofercie plus ciekawa promocja w lutym (wysyłka za darmo, niższa cena i próbki gratis), skłoniły mnie do zakupu.
Skład
Co my tu mamy?
Tilia Platyphyllos Flower Water*, Prunus Amygdalus
Dulcis Oil*, Fagus Sylvatica Bud Extract*, Bioscharide Gum, Olea
Europaea Oil*, Glyceryl Stearate*, Glycerin, Cetyl Alcohol*, Triticum
Vulgarae Germ Oil, Helianthus Annus Seed Oil, Centella Asiatica Extract,
Sesamum Indicum Oil*, Glyceryl Stearate Citrate*, Brassica Campestris
Sterols, Soybean Glycerides, Butyrospermum Parkii Butter
Unsaponifiables, Tocopherol, Parfum, Olea Europaea Leaf Extract*,
Ceramide 3*, Allantoin, Xanthan Gum Ascorbyl Palmitate, Xantan Gum*,
Rosa Damascena Oil, Citronellol*, Geraniol
Mnie zachwyciła obecność regenerującego, odżywiającego, nawilżającego i dotleniającego wymagającą odnowy biologicznej cerę, wyciągu z pączków buku. Oraz poprawiający elastyczność skóry i chroniący ją przed promieniami UV wyciąg z liści drzewa oliwnego. Mamy tu jeszcze olejowy wyciąg z Centella Asiatica, Tygrysiego Ziela zwanego inaczej Gotu Kola, odmładzający i zapobiegający tworzeniu się zmarszczek. Oraz oleje, odżywczy, łagodzący i delikatny olej ze słodkich migdałów oraz regenerujący, wzmacniający krążenie olej z kiełków pszenicy.
Opis producenta
Krem Optimum przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry okolicy oczu.
Dzięki kompleksowi naturalnych lipidów, takich jak olej sezamowy, migdałowy i cenny olejek z kiełków pszenicy, regularne stosowanie kremu zapobiega przesuszaniu się skóry i tworzeniu się zmarszczek mimicznych.
Krem wspomaga utrzymanie prawidłowej wilgotności i elastyczności naskórka.
Moja opinia
Zdążyłam już pochwalić wydajność produktu oraz dużą pojemność solidnego, szklanego opakowania.
Konsystencja? Bardzo bogata. Ale w żaden sposób nie wpływa to negatywnie na aplikację, krem nakłada się bez problemu i błyskawicznie wchłania.
Zapach? Delikatny, roślinny, odrobinę pszeniczny.
A skuteczność? Krem utrzymywał kondycję mojej skóry wokół oczy w dobrym stanie. Zawsze gdy używam kremu, który mi nie służy, budzę się rano z przesuszonymi powiekami. Tutaj niczego takiego nie zaobserwowałam, mamy więc nawilżenie "optymalne" :) Co do zmarszczek, nie pojawiło się nic nowego, ale pod tym względem skórę mam w dość dobrej kondycji. Pojawiły się cienie pod oczami, ale ostatnio sporo czasu spędzam przed komputerem i mało śpię, więc to nie wina kremu..
Cena? Wysoka, 113 zł. Ale tu przypominam o sporej pojemności.
Dostępność? Internetowy Sklep Femi.
Czy do niego wrócę? Mimo, iż był to dobry, wydajny krem, z imponującym i naturalnym składem, będę szukać dalej.
Werdykt? Zadowolona, ale nie zakochana.
Pozdrawiam
Kasia
Rozumiem co masz na myśli pisząc, że jak jestem zadowolona to skóra nie jest przesuszona. Czasem ciężko opisać efekt, zwłaszcza przy suchej skórze.
OdpowiedzUsuńCzasami pozytywnym efektem jest utrzymanie skóry w dotychczasowej kondycji :) Wystarczy, że się coś zmieni na niekorzyść i zaraz widać pogorszenie. U mnie ten problem przesuszeń dotyczy głównie okolic oczu, bo na reszcie twarzy nie mam z tym problemu. Raz miałam tak fatalny krem, że przesuszenia, były aż takie, że zaczęła mi schodzić skóra z powiek.
Usuńnie dla mnie on.. na moje zmarchy, to już mocny arsenał musi iść :D
OdpowiedzUsuńJa bym bardzo chciała spróbować tej ekoampułki pod oczy Pat & Rub, może być fajna :)
UsuńJa właśnie skusiłam się na Phenome chłodzący żel pod oczy za sprawą Twoich dobrych rekomendacji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona i że będzie Ci służył dobrze :)
UsuńSzkoda że cena tak wysoka :)
OdpowiedzUsuńJa za niego zapłaciłam 76 zł, przesyłka za darmo i do tego komplet pięciu miniatur w prezencie. Na blogu Niecierpka była kiedyś taka promocja marki Femi, tuż po jej recenzji tego kremu, wtedy właśnie krem mnie zaciekawił i postanowiłam skorzystać z promocji.
UsuńW promocyjnej cenie, czemu nie? może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, tylko żeby powtórzyła się taka fajna promocja :) Warto spróbować, bo to dobry kosmetyk :)
UsuńW moim przypadku kremy pod oczy zużywają się stosunkowo wolno. 15 ml starcza mi na pół roku;) W związku z tym wolałabym, aby FEMI postawiło na dwa słoiczki różniące się pojemnością;) Obawiam się, że w ciągu 6 miesięcy nie spożytkowałabym tego niezwykle wydajnego kosmetyku;) Obecnie stosuję Clarenę (na noc) i Alterrę (na dzień). W ciągu dnia, gdy pracuję na komputerze, sięgam po żel ze świetlikiem:)
OdpowiedzUsuńA ten Alterry to jaki?? Zaciekawił mnie :)
UsuńRzeczywiście jesteś ekonomiczna :D
nie przywiązuję jeszcze dużej wagi do kremu pod oczy - mam młodą skórę, więc nie szukam specjalnej pielęgnacji. porządne nawilżenie wystarcza :) kosmetyki femi są ciekawe, ale jak dla mnie trochę za drogie. aktualnie używam kremu nuxe - ma działanie nawilżające, usuwające oznaki zmęczenia. lekka konsystencja, super pod makijaż.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Lubię konsystencje kosmetyków Nuxe :)
UsuńMoja Estee Lauder się do niczego nie nadaje (oprócz tego, że 3 ml próbki mam już wieczność i modlę się o szybki koniec).
OdpowiedzUsuńI, Kasiu, powinnaś więcej spać!
Odkąd wróciłam do biegania, coraz bardziej jestem śpiąca wieczorami i nie daję rady już tak długo wytrzymać, więc wyrówna się samoczynnie ;)
UsuńNa razie kremy pod oczy nie są mi potrzebne :))
OdpowiedzUsuń