niedziela, 2 grudnia 2012

Szczypta magii, Buche de Noel, LUSH

Atomsfera świąteczna ruszyła pełną parą.
Prezenty w większości zakupiłam, zamówiłam. A część, nawet już zapakowałam.
Dzisiejszy wieczór był magiczny, stragany świąteczne, Pola na karuzeli, grzane wino, światła, zapachy, muzyka..

Nawet peelinguję się dziś świątecznie, kostką oczyszczającą do twarzy Lusha, znaną pewnie co niektórym jako Buche de Noel.


Cudowna pasta myjąca pachnąca świętami. Nie wiem jak spece od zapachów Lusha to zrobili, ale moim zdaniem udało im się uchwycić zapach pewnej części świątecznych wydarzeń. Ten zapach po prostu nie może się inaczej kojarzyć.

Skład jest piękny.


Mandarynki, odrobina brandy, suszona żurawina, glinka kaolinowa, migdały, wszystko to zmielone do konsystencji pasty i zawinięte w płat wodorostów nori.


Czyścik powstał specjalnie na zimowe miesiące, żeby pomóc chronić skórą przed zimnem i wiatrem.
Oprócz oczyszczenia, złuszczenia skóry, jego zadaniem jest również nawilżenie i odżywienie. 

Jak się go używa? Trzeba odrobinę pasty wymieszać na dłoni z wodą i rozmasować na buzi. Później umyć twarz.


W efekcie skóra jest mięciutka, wygładzona i rozjaśniona. Ale nawet jakby ten kosmetyk nie przynosił żadnych efektów i tak używałabym go ze względu na anielski zapach.

100 g produktu kosztuję 5,95 £. Minusy widzę dwa, oprócz problemów z dostępnością (w Polsce produktów Lusha nie kupimy, to po pierwsze, a po drugie Buche de Noel można kupić tylko w okresie "około świątecznym") będzie to krótki termin ważności (trzy miesiące).

Ale to również nie ma dla mnie znaczenia. Bo ja Buche de Noel wybaczam wszystko. Jeden z najbardziej czarodziejskich kosmetyków jakie dane mi było poznać..









32 komentarze:

  1. Wygląda jak masa ciasteczkowa :) bardzo apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I równie apetycznie pachnie :) Trzeba się powstrzymywać żeby nie spróbować (przyznaję że ja spróbowałam jak smakuje ;)

      Usuń
  2. chciałabym moc poczuć ten zapach...!
    na opakowaniu powinni napisać wielkimi literami: "nie spożywać!". :)

    OdpowiedzUsuń
  3. brzmi cudownie:) szkoda że nie można sobie pójść do sklepu i po prostu kupić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to niesprawiedliwe. Miał być Lush w Polsce od października i co? Figa z makiem :((

      Usuń
  4. Chyba nie mogłabym tego używać, bo kusiłoby mnie, żeby podjadać, przez taki piękny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mnie skusiło i ciutkę podjadłam :) Ale więcej już nie będę :))

      Usuń
  5. Wyobrażam sobie ten zapach! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak mnie nakręciłaś, że chyba zamówię go sobie w przyszłym roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mandarynka + żurawinka + brandy = <3 moge sobie tylko wyobrazić jak pięknie pachnie. Jak ja bym chciała mieć kogoś kto by mi Lusha przysłał :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam go od Marti :) Jest absolutnie cudowny! Dla mnie termin ważności 3 miesiące to nie problem- stosuję go codziennie i jestem w stanie spokojnie zużyć w tym czasie :) Szkoda tylko, że dostępność taka słaba- ale może w tym właśnie tkwi jego urok ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Inspirujące :)
    Sama sobie taki zrobię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marti bardzo dokładnie opisała u siebie na blogu jak on powstaje, zerknij u niej :) Podeślę Ci linka jak będziesz miała problem ze znalezieniem posta. I koniecznie podziel się z efektami Twojego eksperymentu :))

      Usuń
  10. och, mieć szansę go powąchać...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jeden z najpiękniejszych kosmetycznych zapachów jakie kiedykolwiek wąchałam :D

      Usuń
  11. Lush mnie zupełnie nie kręci, ale Ty narobiłaś mi ochotę na już drugi ich produkt! Wstydź się ;P.
    Ja właśnie dziś pakowałam prezenty, mmm :). Uwielbiam to robić. Kocham.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda cudownie, czemu kusisz mnie takimi cudami? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co odpowiedzieć na to pytanie :) Ale mnie też skuszono :D

      Usuń
  13. Mi się marzy od dawna lush, ale nikt mi nie chce sprezentować :( obserwuję i zapraszam do tego samego

    OdpowiedzUsuń
  14. ten zapach musi być cudowny! nie znam kosmetyków lush - do tej pory miałam jedynie szampon w kostce, który nie do końca mi pasował... szkoda, że można ją dostać tylko w okresie świątecznym.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety

Aesop (1) Alba Botanica (2) Alchemia Lasu (1) Alep (1) Alessandro (2) Alterra (9) Alverd (1) Alverde (14) Aquolina (1) ARGILES DU SOLEIL (3) Aromatherapy Associates (3) Aubrey Organics (2) Auriga (4) Balea (4) BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ (1) Bath & Body Works (12) Bath Body Works (1) Batiste (9) Beauty Formulas (1) Becca (2) Benefit (3) BeYu (1) Bielenda (5) BingoSpa (5) Biochemia Urody (13) Bioderma (2) Biopha (1) Biotherm (3) Biovax (4) Blumarine (1) Body Shop (13) Bomb Cosmetics (1) Boss (1) Bumble and Bumble (1) Burt's Bees (9) Caudalie (1) Chanel (12) Chantarelle (1) Charmine Rose (13) Chloe (1) Clarena (5) Clarins (7) Clinique (13) Collistar (1) Coslys (6) Dabur (2) Dax Cosmetics (1) Delawell (2) Dermalogica (3) Dermika (1) Dior (3) Diptyque (9) Dolce Gabbana (4) Douglas (1) Dr. Hauschka (8) Ecospa (2) Ecotools (1) Ecoworld (3) Eko Spa (1) Eos (3) Erbaviva (3) Essie (16) Estee Lauder (1) evrēe (1) Farmona (4) Femi (6) Figs Rouge (4) Fred Farrugia (2) Frederic Fekkai (4) FRESH MINERALS (1) Fridge (11) Fridge by Yde (4) Gaia Creams (7) Gal (1) Givenchy (1) Glam Glow (1) Glyskincare (1) Guerlain (14) H&M (1) HAPPYMORE SKIN CARE (1) Helena Rubinstein (2) Hugo Boss (1) Hugo Naturals (2) Ikarov (3) Inglot (1) Isana (3) Joanna (2) John Masters Organics (18) Joik (6) Kallos (1) Kanebo (3) Kanu (3) Khadi (1) Kiehl's (1) Kindle (1) Kneipp (3) Korres (5) Kringle Candle Company (2) Kryolan (3) L' Occitane (5) L'Oreal (4) L'Orient (5) La Mer (1) Lancome (4) Laura Mercier (6) Lavera (1) Lawendowa Farma (1) Lierac (3) Lily Lolo (1) Lioele (2) Lirene (2) Lorac (1) Love & Toast (1) Lush (55) Mac (1) MÁDARA (3) Maybelline (2) MCMC Fragrances (1) MeMeMe (1) Model CO (2) Munio Candela (1) My Beauty Diary (2) Natural Product (1) Nature's Gate (7) Neom (1) Neutrogena (3) Nivea (3) NOAlab (4) Nuxe (7) Opi (1) Oragnique (6) Orientana (6) Origins (5) Pandora (6) Pat & Rub (33) Phenome (72) Philosophy (7) Physicians Formula (1) Phyto (1) Pierre Rene (1) Prestige Cosmetics (3) Pukka (4) Pupa (2) Queen Helen (1) Real Techniques (3) REN (5) Rene Furterer (1) Revlon (1) Rituals (1) Rituls (1) Rival de Loop (1) Sally Hansen (3) Salvatore Ferragamo (3) Sanoflore (1) Sante (4) Schwarzkopf Professional (3) Scottish Fine Soaps (1) Sephora (7) Serge Lutens (1) Shiseido (5) Siquens (3) Skin79 (1) Skinfood (1) Sleek (4) Smashbox (2) Soap & Glory (3) Stara Mydlarnia (2) Stenders (4) Sylveco (3) Synergen (2) Tangle Teezer (3) Tarte (1) The Balm (1) The Different Company (1) THE SECRET SOAP STORE (1) Tołpa (4) Tommy Hilfiger (1) Trader Joe's (2) Tweezerman (1) Über (2) Urban Decay (1) Uriage (3) Vichy (2) Vita Liberata (2) Wibo (1) Yankee Candle (13) Yasumi (1) Yoskine (1) YSL (1) Yves Rocher (6)