Witajcie Kochani,
Dziś chciałam Wam opowiedzieć o trzech kosmetykach z serii Hialiq Spectrum marki Dermika, które zaczęłam stosować w grudniu zeszłego roku. Nie miałam dużego doświadczenia z produktami tej marki i nie wiedziałam, czego się spodziewać. Nastawiona byłam nieco sceptycznie. Ale bardzo lubię kosmetyki na bazie kwasu hialuronowego, więc postanowiłam spróbować.
Hialiq Spectrum jest skierowana dla kobiet w wieku 30+ (ja!!), które chcą skupić się na redukcji zmarszczek. Hialiq Spectrum to w zasadzie forma kuracji odmładzającej o działaniu głównie przeciwzmarszczkowym.
Kuracja, którą podjęłam składa się z trzech kosmetyków:
- Hialuronowego Kremu Nawilżającego na dzień i na noc - 50ml, ok 55 zł
- Hialuronowego Kremu Pod Oczy i na Powieki - 15 ml, ok. 40 zł
- Hialuronowego Serum Wygładzającego "Zmarszczki snu" - 30 ml, ok. 58 zł
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Opakowania rewelacyjne, zwłaszcza w przypadku serum i kremu pod oczy, gdzie mamy do czynienia z ulubioną przeze mnie, wygodną, higieniczną pompką. Krem natomiast znajduje się w tradycyjnym słoiczku wykonanym z matowego szkła. Podejrzewam, że miał za gęstą konsystencję na aplikację formie pompki. Co do oceny strony wizualnej opakowań, to rzecz gustu. Ja uważam, że Dermika bardzo się postarała. Szata graficzna jest elegancka i dopracowana. A opakowania z czasem nie niszczą się, napisy się nie ścierają. Cały czas cieszą oko i ładnie prezentują na półce.
Wiecie, że zwracam bardzo dużą uwagę na zapach kosmetyku. W przypadku Dermiki nie mogło być inaczej. Cała seria pachnie świeżo, nieco morsko. Kompozycja bardzo przypomina mi zapach serii Hydra Beauty marki Chanel.
Konsystencja każdego z trzech kosmetyków jest lekka, aplikacja szybka i przyjemna. Produkty wchłaniają się błyskawicznie i bez problemu można bezpośrednio po aplikacji nałożyć makijaż.
Od lewej patrząc mamy krem pod oczy o bardzo lekkiej, kremowej konsystencji, później żelowe i bezbarwne serum, a na końcu puszysty, o najbogatszej konsystencji, ale również lekki, krem nawilżający.
Wiecie, że oprócz zapachu bardzo dużą wagę przywiązuję do składu kosmetyku, jest to dla mnie niezwykle istotna kwestia. Jak na kosmetyki, które z założenia nie są naturalne, składy nie są złe. Zwłaszcza krem na dzień i na noc, w którym już na drugim miejscu w składzie znajdziemy olej makadamia (tuż po wodzie), prezentuje się nieźle. Nie do końca jednak czuję się usatysfakcjonowana tym aspektem produktów. Ale też moje oczekiwania były inne, bo wiedziałam, że Dermika nie jest marką, która stosuje takie składy, jak preferuję.
Dla porównania jeszcze skład kremu pod oczy:
Oraz serum:
A teraz przejdźmy do omówienia działania i wrażeń z używania poszczególnych kosmetyków :)
Hialuronowy Krem Nawilżający na dzień i na noc
Bardzo dobrze nawilżał. Stosowałam go przede wszystkim na dzień. Pozostawiał buzię miękką, idealnie nawilżoną i gładką. Nie zapychał oraz nie podrażniał.
Hialuronowy Krem Pod Oczy i na Powieki
Sugerowany jest również na powieki i tak go stosowałam, ale z czasem zauważyłam, że szczypią mnie po nim oczy. Wtedy zaczęłam nakładać go tylko wokół oczu i uczucie szczypania minęło. Równie świetnie co poprzednik, radził sobie z nawilżeniem skóry.
Hialuronowe Serum Wygładzające "Zmarszczki snu"
Nie wiem jak Wy, ale ja pierwszy raz spotkałam się z określeniem "zmarszczki snu" :) Otóż okazuje się, że są to poranne zagniecenia jakie widzimy na twarzy tuż po obudzeniu się. I właśnie te zagniecenia, są podobno pierwszym objawem utraty elastyczności naszej skóry. Serum stosowałam solo, głównie na noc. Nie nakładałam już później na nie kremu. Pozostawiało skórę nawilżoną i wyraźnie bardziej napiętą i jędrniejszą.
Podsumowując jestem zadowolona z kuracji przeprowadzonej kosmetykami Hialiq spectrum marki Dermika. Używało się ich komfortowo, przyjemnie, polubiła je moja skóra. Nie zauważyłam redukcji zmarszczek, ale na pewno poprawiła się jędrność i napięcie skóry.
Jakie macie doświadczenia z kosmetykami Dermika? Mielibyście ochotę przetestować Hialiq spectrum?
Hialuronowy Krem Nawilżający na dzień i na noc
Bardzo dobrze nawilżał. Stosowałam go przede wszystkim na dzień. Pozostawiał buzię miękką, idealnie nawilżoną i gładką. Nie zapychał oraz nie podrażniał.
Hialuronowy Krem Pod Oczy i na Powieki
Sugerowany jest również na powieki i tak go stosowałam, ale z czasem zauważyłam, że szczypią mnie po nim oczy. Wtedy zaczęłam nakładać go tylko wokół oczu i uczucie szczypania minęło. Równie świetnie co poprzednik, radził sobie z nawilżeniem skóry.
Hialuronowe Serum Wygładzające "Zmarszczki snu"
Nie wiem jak Wy, ale ja pierwszy raz spotkałam się z określeniem "zmarszczki snu" :) Otóż okazuje się, że są to poranne zagniecenia jakie widzimy na twarzy tuż po obudzeniu się. I właśnie te zagniecenia, są podobno pierwszym objawem utraty elastyczności naszej skóry. Serum stosowałam solo, głównie na noc. Nie nakładałam już później na nie kremu. Pozostawiało skórę nawilżoną i wyraźnie bardziej napiętą i jędrniejszą.
Podsumowując jestem zadowolona z kuracji przeprowadzonej kosmetykami Hialiq spectrum marki Dermika. Używało się ich komfortowo, przyjemnie, polubiła je moja skóra. Nie zauważyłam redukcji zmarszczek, ale na pewno poprawiła się jędrność i napięcie skóry.
Jakie macie doświadczenia z kosmetykami Dermika? Mielibyście ochotę przetestować Hialiq spectrum?