Witajcie Kochani,
Tak bardzo się cieszę, że wreszcie jest wiosna. Drzewa zaczynają kwitnąć, a w powietrzu czuć ich zapach. Te urocze małe zielone listeczki, które zaraz wybuchną zielenią, powietrze zupełnie inne i słońce, które sprawia że się uśmiechamy. Trochę mniej się cieszę, że znowu łapie mnie jakieś przeziębienie. Dwa razy pobiegałam i znowu katar i ból gardła. Trzymajcie kciuki, żeby szybko przeszło.
Dziś chciałam przedstawić Wam listę moich wiosennych planów. Z początkiem tej pory roku mam mnóstwo ciekawych pomysłów i chęci do działania, ale niestety pogarsza się moja firma fizyczna. I często ciało nie nadąża za umysłem. Ale do rzeczy, co zamierzam zrobić wiosną?
*źródło zdjęcia parku - klik
*źródło zdjęcia krajobrazu z domkami - klik
1. Obcinam włosy (?)
Zawsze najbardziej podobały mi się długie włosy, ale
mam wrażenie, że im jestem starsza tym bardziej z długich włosów
wyrastam. Dojrzałam do decyzji, żeby bardziej niż zwykle, obciąć włosy. Jak bardzo je skrócę okaże się już w poniedziałek. Nie mogę się doczekać :)
2. Detoks
Poprawić pogarszające się samopoczucie psychofizyczne na skutek wiosennego przesilenia, pomoże oczyszczanie organizmu. Dlatego też pod koniec kwietnia wybieram się na detoks w połączeniu z warsztatami jogi. Czterodniowe warsztaty poprowadzi Kasia Bem, autorka książki "Happy detoks", o której Wam kiedyś opowiadałam na blogu. Zajęcia i posiłki prowadzone i komponowane są w oparciu o książkę. W planach m.in. joga twarzy, codzienna medytacja, joga nidra, czyli technika jogowego snu i wiele innych. Całość odbędzie się w uroczym domku na Mazurach. Jestem bardzo podekscytowana :D
3. Gruntowne sprzątanie mieszkania
Chciałabym gruntownie posprzątać każdy kąt w mieszkaniu, wyrzucić niepotrzebne rzeczy, pochować zimowe ubrania, poprawić system przechowywania jedzenia w kuchni, wprowadzić kilka ozdób do wystroju, posadzić kwiatki na parapecie, uporządkować szufladę z dokumentami i wiele innych. Zaczynam już w ten weekend!
4. Wyzwanie parkowe i jednodniowa wędrówka
"Książka do przeżycia", o której niedawno Wam wspominałam (klik) zainspirowała mnie do odbycia całodniowej wędrówki. Mam zamiar zaplanować dzień spacerów po Warszawie, zabrać do plecaka wałówkę i chodzić calutki dzień, odkrywając nowe miejsca.
Postanowiłam też podjąć wyzwanie parkowe. Do niego zainspirowała mnie książka "30 dni do zmian" Edyty Zając. Zadanie polega na tym, żeby codziennie przez tydzień odwiedzać inny park. W Warszawie jest bardzo dużo parków i jak tylko pogoda się ustabilizuje, będę z córką odkrywać każdy z nich :)
To już wszystkie plany, które chciałam Wam opisać. Jest ich oczywiście więcej, ale nie wiem czy zdążę je wszystkie podjąć wiosną. Koniecznie opowiedzcie mi o swoich planach! Życzę, żeby dopisywała Wam energia , zdrowie i piękna pogoda :)