piątek, 30 września 2016

Zapachowe trendy na jesień, zimę 2016/17

Witajcie Kochani,
Dziś opowiem Wam o fascynującym zjawisku, a mianowicie o trendach w świecie perfum na aktualny sezon jesienno, zimowy. Nie przedłużając, bo przed nami sporo do omówienia :)

 
Popularne składniki zapachowe na jesień zimę 2016/2017 to:

Jagodowy żywopłot 
Reprezentowany przez bogatą mieszankę malin, jeżyn, czarnych porzeczek i czerwonych jagód. Ta owocowa obfitość może pojawiać się w zestawie z akordami drzewnymi, czy orientalnymi akcentami.


Fiołek
Ten tradycyjny kwiat w połączeniu z delikatnymi kwiatami, pięknymi nutami drzewnymi,  czy bujnymi liśćmi zyskał nową, współczesną i wielowymiarową odsłonę.


Oud
Jeszcze nie wypadł z łask (niestety :P) i tej jesieni znowu powraca, tym razem w mocniejszej odsłonie często z domieszką piżma.


Z obecnych lub wkrótce mających się pojawić na perfumeryjnych półkach nowości wyżej wymienione nuty zawiera m.in. Be Tempted od Donny Karan. Nutami głowy w kompozycji są: liść czarnej porzeczki, cytryna, czerwone jagody, lukrecja i jabłko; nutami serca: róża, fiołek i kwiat pomarańczy; nutami bazy: liść indonezyjskiej paczuli, wanilia i mirra.


Również w najnowszej wersji kultowej Miss Dior, Absolutely Blooming marki Christian Dior pojawia się motyw "czerwonych owoców". Mamy tu w otwarciu malinę, granat, czarną porzeczkę i różowy pieprz, nutami serca są róża majowa i piwonia na piżmowej bazie. 


Le Parfum de Lolita Lempicka  to kolejna "trendowa" propozycja z zawartością m.in. wanilii, lukrecji, cytryny, jaśminu, fiołka, cedru, anyżu i fasolki tonka.


Natomiast trzecie perfumy, nowy zapach marki Liu Jo, Gold w swoim składzie mają różę damasceńską, sorbet, gruszkę i bergamotkę, oud, skórę, pralinę, piżmo, paczulę i wanilię


Nie wspominałam Wam wcześniej jakie były wiodące nuty na wiosnę, lato 2016, a należały do nich właśnie pojawiające się w Liu Jo Gold: pralina, sorbet oraz dodatkowo frezja.



Cztery żywioły i powrót do natury


Wybór takich właśnie sześciu nut (sorbet, frezja, pralina, jagody, fiołek, oud) dla bieżącego sezonu może wynikać z koncepcji czterech żywiołów, którą na 2016 rok wywróżyły dla nas firmy prognozujace trendy.

Już spieszę z wyjaśnieniem, na czym ona polega. Otóż jest ona wyrazem refleksji nad ludzką naturą, człowiek w takim ujęciu próbuje wyrazić siebie poprzez siły natury. Częściej myślimy o tym, żeby zwolnić, staramy się dostrzegać piękno w prostych, życiowych przyjemnościach, dążymy do bliskości z przyrodą. Stąd też spory popyt na produkty organiczne, wegańskie, stworzone z naturalnych składników. 

Nuty mające oddać pogodny, eteryczny i bezkresny charakter żywiołu powietrza to np. lekkie, musujące i delikatne sorbety.  

Oczyszczający i mający moc odnowienia żywioł wody, może być wyrażony za pomocą świeżej i czystej soli morskiej oraz subtelnej frezji

Surowy i prymitywny żywioł ziemi ciekawie odda nuta praliny pełna głębi i słodyczy oraz miękka i zmysłowa ambra.

Dla ostatniego z żywiołów, ognia, który jest wyrazem pasji i żywiołowości, kreatorzy trendów zaproponowali wibrujące i energizujące nuty cytrusowe.


Rękodzieło


Klienci coraz częściej pragną wyróżnić się z tłumu i zaznaczyć swoją indywidualność. Dlatego też sięgają po wykonane ręcznie, zrobione na specjalne zamówienie czy też spersonalizowane produkty. Marki starają się wychodzić naprzeciw tej potrzebie, np. Burberry  oferuje możliwość wygrawerowania inicjałów na flakonie. 

Poniżej nowość marki ambrowe My Burberry Black i wspomniane inicjały.


W sieci np. na portalu Etsy pojawia się coraz więcej małych manufakur, gdzie możemy nabyć wykonane w domu perfumy w unikatowym opakowaniu, często wegańskie, z naturalnych składników. Ale też ekskluzywne, niszowe marki stawiają na unikalność, niepowtarzalność pod sztandarem najwyższej jakości. 

Uwielbiana przeze mnie marka D.S. & Durga tworzy perfumy w małych, limitowanych partiach, przy użyciu najwyższej jakości surowców. Wszystkie zapachy marki powstają w domu twórców. Poniżej jedna z najnowszych kompozycji marki White Peacock Lily, gdzie nutami głowy są oleander, drzewo cabreuva i grejpfrut, nutami serca biała lilia, bita śmietana, egipski jaśmin i fiołek, a nutami bazy ambrette, wanilia i nuty wodne.
 
Mendittorosa Odori d'Anima to włoski niszowy dom perfumeryjny. W ich ofercie znajdziemy linię Talismans - Collezione Preziosa, luksusową serię trzech czystych ekstraktów perfum. Wszystkie "Talizmany" produkowane są ręcznie w krótkich seriach. Zapachy znajdują się w niezwykłych opakowaniach zdobionych oryginalnymi materiałami, mozaiką, gliną, drewnem, ceramiką.

Flakon perfum Sogno Reale z poniższego zdjęcia, umieszczony jest w drewnianym pudełku - kopii skrzyni, w której przewozi się muzealne artefakty. 


Korek jest wykonany ręcznie z ceramiki Raku. butelkę chroni symbol mandali, którą można nosić także osobno.


Obie marki są dostępne w warszawskiej perfumerii Mood Scent Bar

Myślę, że nie możemy mówić o obecności "rękodzielniczego" trendu, tylko w bieżącym okresie. To trend który funkcjonuje od dłuższego czasu i będzie coraz popularniejszy. Podobnie jest z ostatnim zjawiskiem, o którym zaraz Wam opowiem.


Biały luksus 


Motyw bieli nie przewija się tylko w trendach dotyczących perfum. Widoczny jest w całej gamie kategorii, takich jak produkty do higieny osobistej, zapachy do domu, chemia domowa itd. Marketerzy powoli odwracają się od długo królującej czerni. Zamiast na krzyczące swoich zapachem i całą marketingową otoczką produkty, wskazują na perfumy, które "subtelnie szepczą". Biel perfumeryjna może być wyrażona wieloma środkami:
  • poprzez białe opakowanie, butelkę, 
  • biały, transparentny kolor płynu, 
  • słowo "biel", "white", "blanche" występujące w nazwie zapachu, 
  • białe składniki: białe kwiaty, białe piżmo, białą czekoladę, biały pieprz, nuty pudrowe, kwiat lotosu i inne.


Na powyższym zdjęciu znajdują się dwie nowości powstałe w duchu białego trendu, Alaïa Eau de Parfum Blanche marki Alaia Paris. Perfumy te zawierają jasne nuty m.in. białe kwiaty, nuty solarne, piżmo i nuty pudrowe

Kolejne pachnidło Black Opium Nuit Blanche od Yves Saint Laurent to ciekawe zjawisko, bo jednocześnie black, ale i white :) Nuty zapachowe w najnowszym Opium też są biało czarne. Mamy białe: ryż, kwiat pomarańczy, białe piżmo, mleko. Oraz czarne, ciemne: pieprz i kawę. Opium Blanche stoi na pograniczu dwóch trendów.

Który z trendów podoba  Wam się najbardziej, a który nie podoba w ogóle? Jakimi nutami zapachowymi macie ochotę pachnieć w tym sezonie? Przesyłam moc serdeczności i z niecierpliwością czekam na Wasze komentarze. Wąchajcie dużo i koniecznie dzielcie się wrażeniami!
 






sobota, 24 września 2016

Linia 360°AOX od Naturativ - premiera

Dzień dobry Kochani,
Kilka dni temu miałam przyjemność brać udział w śniadaniu prasowym połączonym z premierą nowej linii kosmetyków do pielęgnacji twarzy, szyi i dekoltu 360°AOX marki Naturativ
Spotkanie odbyło się w warszawskiej restauracji Bazar Kocha. Racząc się wegańskimi przysmakami rozmawialiśmy między innymi o naturalnych rozwiązaniach na cywilizacyjne zagrożenia dla kondycji naszej skóry. 


To pierwsze śniadanie prasowe w jakim brałam udział i bardzo podoba mi się taka forma. 
Jedzenie było zachwycające. Na pewno jeszcze odwiedzę Bazar Kocha i wypróbuję ich sezonowe specjały.


Poniżej deser, przepyszna cytrynowa Pavlova. I zagadka dla Was, jak zrobić wegańską bezę? :)


A teraz chciałabym przedstawić Wam główny powód naszego spotkania. 

Linia 360°AOX marki Naturativ to koktajl naturalnych składników opracowanych by przeciwdziałać negatywnym dla cery skutkom szybkiego trybu życia i miejskich zanieczyszczeń. To pielęgnacja działająca w czterech kierunkach: 

Anti-Aging
Anti-Oxydation
Anti-Redness
Anti-Pollution


Linia składa się z czterech kosmetyków: 




Od września jest dostępna do sprzedaży na stronie naturativ.pl 

Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzą się produkty. Moją kosmetyczkę zasilił krem oraz maseczka. Na pewno podzielę się wrażeniami na blogu :)

Ściskam Was i życzę super weekendu! Ja niestety leżę chora, ale pocieszam się że mam więcej czasu na czytanie i nadrabianie zaległości filmowych.


środa, 14 września 2016

5 rzeczy do zrobienia jesienią

Hej, hej Kochani!
Uwielbiam jesień. Ach te kolorowe liście szeleszczące pod stopami i spacery po parku... Klimatyczne wieczory przy aromatycznej herbacie albo grzanym winie. Gdy otulona kocem z kotem u boku czytam, a w powietrzu unosi się słodki zapach świecy. Jesień to też czas wyjątkowej kreatywności. Gdy odkrywam nowe przepisy nie tylko kulinarne, odwiedzam niezbadane dotąd miejsca. Ciekawa jestem, jakie projekty i pomysły zrealizuję w tym roku. 



*Źródło zdjęć Pinterest
Dziś chciałam podzielić się z Wami tym, co wstępnie zaplanowałam na jesienne miesiące.
Zapraszam!

1.  Jesienna szafa i burgundowe dodatki
Standardowo jesień czas zacząć można od uporządkowania szafy. Schować lżejszą odzież, pozbyć się tego co już niepotrzebne i uzupełnić garderobę o kilka brakujących elementów. Marzy mi się  dodatek w burgundowym odcieniu, może szal, torebka, albo kapelusz, czy rajstopy. Przydałby się też kremowy sweter o grubym splocie i wygodne, brązowe buty.

2. Dyniowa farma
Na szczęście jest takowa pod Warszawą, podobno bardzo podoba się dzieciom. Dlatego pojadę tam z córą, wrócimy z dyniami, a potem będziemy dynie malować, wycinać, a z miąższu robić zupy, dyniowe latte i ciasto.

3. Jesienne zrób to sam i ozdabianie mieszkania 
Lubię za pomocą drobnych akcentów nadawać mieszkaniu sezonowy klimat. Bardzo chciałabym tym razem większość ozdób wykonać własnoręcznie, oczywiście z pomocą Poli. Na Pintereście jest mnóstwo inspiracji. Poniżej kilka, które wpadły mi w oko :)




*Źródło zdjęć Pinterest
 4.  Weekendowa wyprawa i ognisko
Idealna jesienna wyprawa to taka na łonie natury. Może być łażenie po górach, uwieńczone ogniskiem. Albo jesienny piknik ze spożywaniem sezonowych smakołyków. Możliwości jest wiele, byleby wyrwać się z Warszawy i spędzić ten czas z bliskimi.


5. Kurs winiarski
Jak rozpoznawanie smaki i aromaty wina, na czym polega winiarski savoir vivre, jak łączyć wino z jedzeniem - te i wiele innych zagadnień chciałabym zgłębić na kursie podstawowej wiedzy winiarskiej. Marzy  mi się udział w takim wydarzeniu, mam nadzieję, że uda mi się sprężyć i taki kurs, jeszcze tej jesieni odbyć.


To już wszystkie plany, jakie na ten moment przychodzą mi do głowy. Ale na pewno pojawi się ich więcej. Koniecznie dajcie znać co Wy zamierzacie robić jesienią i w ogóle czy lubicie tę porę roku.






sobota, 10 września 2016

Time Miracle Cellular Repair Serum MÁDARA

Cześć Kochani,
Zapraszam na recenzję trzeciego już kosmetyku łotewskiej marki MÁDARA, która podbiła moje serce.

Jeśli ciekawią Was poprzednie recenzje, zerknijcie tutaj:

A teraz przejdźmy do bohatera dzisiejszego wpisu.


Time Miracle Cellular Repair Serum to produkt, którego głównym zadaniem jest działanie przeciwzmarszczkowe. Dzięki unikalnej, opatentowanej przez markę formule na bazie CELL REPAIR BIO-COMPLEX (bio kompleksu naprawiającego komórki) serum ma zapewnić naszej skórze poprawę gładkości, nawilżenie i witalność,  zredukować zmarszczki oraz ujędrnić owal twarzy.

Serum składa się m.in. z ekstraktów z rokitnika, czerwonej koniczyny, czarnych jagód, przutulii, przywrotnika, skrzypu, kasztanowca, dzikiej róży, kwasu hialuronowego. Jest też zupełnie pozbawione wody. Zamiast niej bazę serum, (ale i  innych produktów z serii Time Miracle) jest sok z drzewa brzozy, źródło wielu cennych składników. To właśnie ten sok dostarcza drzewu energii do tworzenia pąków. A pozyskiwany jest wczesną wiosną na północy, tuż po tym jak gleba rozmarznie i natura zaczyna się przebudzać.

Time Miracle Cellular Repair Serum to oczywiście jak i inne kosmetyki marki produkt naturalny, organiczny, wegański, nie testowany na zwierzętach oraz certyfikowany przez ECOCERT.
 

Skład
Betula Alba (birch) Juice Simmondsia Chinensis Dicaprylyl Carbonate Squalane Glycerin Betaine Sodium PCA Hippophae Rhamnoides Trifolium Pratense Vaccinium Myrtillus Galium Verum Alchemilla Vulgaris Aqua Cetearyl Glucoside Cetearyl Alcohol Cellulose Dipalmitoyl Hydroxyproline Benzyl Alcohol Aroma Chitin Beta-glucan Xanthan Gum Tocopherol Sodium Benzoate Titanium Dioxide (CI 77891) Ascorbyl Palmitate Equisetum Arvense Aesculus Hippocastanum Sodium Hyaluronate Potassium Sorbate Lactic Acid Mica (CI 77019) Sodium phytate Hydrogenated Lecithin CI77288 (Chromoxide) Honey Hydrolyzed Hyaluronic Acid Pectin Limonene Linalool Eugenol Citral



Serum można stosować rano  i wieczorem, przed kremem nawilżającym. Ale dla mnie (jestem posiadaczką cery mieszanej) nawilżenie jakie odczuwałam po aplikacji kosmetyku było wystarczające i nie miałam już potrzeby dokładania kremu. W okresie letnim nie miałam ochoty nakładać za dużo warstw kosmetyków na twarz, serum sprawdziło się idealnie jako lekki i "oddychający" preparat, nie obciążający skóry. Ale zapewniający optymalne nawilżenie. 

Kolor kosmetyku jest jasnozielony, konsystencja rzadka, lekko wodnista. Preparat wchłania się błyskawicznie, jest też bardzo wydajny i ma piękny, ziołowy, intrygujący zapach, który umila moment aplikacji.


Produkt znajduje się w eleganckiej, szklanej buteleczce z wygodnym i higienicznym dozownikiem. 

Co do działania, serum sprawdziło się doskonale. Tak jak wspomniałam  wcześniej zapewniło nawilżenie, bez obciążania i zapychania cery. Poprawiło się też napięcie skóry, stała się ona wyraźnie bardziej sprężysta i jędrna, wygładzona. 


Serum kosztuje ok. 200 zł za 30 ml. Podobnie jak inne produkty MÁDARA, znajdziecie je sklepie internetowym Matique (klik). 

Cieszę się, że MÁDARA zyskuje coraz większą popularność, to marka która zdecydowanie zasługuje na Waszą uwagę.
Koniecznie dajcie znać, czy macie jakieś doświadczenia z kosmetykami MÁDARA i co miałybyście chęć przetestować :) 


czwartek, 8 września 2016

Nowe książki - przepisy, styl życia

Hej Kochani,
Witajcie po długim okresie ciszy. Na okres wakacyjny zupełnie opuściła mnie wena. Wolny czas wolałam użytkować na życie, niż na opisywanie życia. Nie chciałam sobie zaprzątać głowy koniecznością robienia zdjęć na bloga. Wolałam po prostu w pełni odpocząć.
 
Dziś przygotowałam krótki przegląd kilku książek, które jakiś czas temu zagościły na mojej półce. Z częścią z nich zdążyłam się już wstępnie zapoznać, z niektórymi nawet zaprzyjaźnić :) Zapraszam!!




Gdy zobaczyłam "Wielką ucztę" w księgarni, nie mogłam od  niej oderwać  oczu. Wiedziałam, że musi być moja. Z tej prostej przyczyny, to jedna z najpiękniej wydanych książek kucharskich jakie miałam w ręce. Książka zachwyca wspaniałymi zdjęciami i akwarelowymi rysunkami. Autorka Erin Gleeson  wyprowadziła się z Nowego Jorku do domu w lesie nieopodal San Francisco. Urok nowego domu i piękno okolicy zainspirowały ją do stworzenia książki kucharskiej składającej się z prostych, wegetariańskich przepisów. Jeszcze nie przygotowałam żadnego z  nich, na razie książkę przeglądam, zachwycam się i zazdroszczę Erin pięknego domu :) Co rzuciło mi się w oczy, wbrew pozorom nie są to w większości przepisy nietuczące i zdrowe. Znajdziecie tam drinki z alkoholami, piwo, gotowe ciasto francuskie, czy kupne lody. Spis treści podzielony jest na czytelne kategorie: przystawki, koktajle, sałatki, dania z warzyw, słodkości





"Zdrowe gotowanie by Ann" to 170 autorskich przepisów Anny Lewandowskiej. Ania chciała żeby było zdrowo i smacznie. Póki co zrealizowałam przepis na zapiekany ryż z jabłkami i już rzuciły mi się w oczy błędy. W liście składników wymieniona jest łyżeczka wanilii, nie podano jakiej oraz litr mleka roślinnego. W opisie przepisu te składniki nie znalazły zastosowania. Ciekawa jestem czy takich błędów  jest więcej. Mam wrażenie, że książka jest przeładowana zdjęciami Ani, co wydaje mi się męczące. Wolałabym więcej zdjęć potraw i mniej błędów w przepisach. Kupiłam tę książkę, żeby gotować a nie podziwiać urodę Ani. Nie podoba mi się też układ treści. Ciężko się w nim odnaleźć, książka ma oferować nam przepisy na śniadania, obiady itp. a nie wiadomo co, na jaką porę dnia się nadaje.

"Smakowita Ella" Elli Woodward to zdecydowanie moja ukochana książka kucharska! Zrealizowałam już bardzo dużo przepisów Elli. Większość wyszła całkiem smacznie. Niektóre wyszły smacznie dopiero za drugim, trzecim podejściem. Ale to już nie Elli wina :) W książce znajdują się przepisy proste do wykonania, zajmujące mało czasu, a przy tym ciekawe i zdrowe. Dodatkowo "Smakowita Ella" stała się dla mnie źródłem inspiracji i otworzyła mnie na eksperymentowanie w kuchni. Moje ulubione przepisy to np.: brownie z batatów, cynamonowa granola z orzechami pekan, smoothie śniadaniowe i wiele innych. Nie podoba mi się brak podziału spisu treści na typy potraw, kluczem są grupy produktów np.: orzechy i nasiona, produkty zbożowe, warzywa. Ciężko znaleźć konkretny przepis i nie raz zdarzało mi się, że musiałam kartkować całą książkę. Ciekawym dodatkiem jest rozdział "Życie według Smakowitej Elli", gdzie Ella pokazuje jak komponować menu z potraw z książki w zależności od okazji takich jak kolacja dla przyjaciół, czy pikniki.


Ostatnie dwie pozycje nie dotyczą tematyki kulinarnej. "Sekrety urody Koreanek" Charlotte Cho przeczytałam dość późno. Co z książki wyniosłam? Metodę podwójnego oczyszczania twarzy i zaczęłam też namiętnie stosować maski w płachcie. Moją półkę zasiliło sporo koreańskich kosmetyków, czego dowód znajdziecie w tym poście (KLIK). Książka jest lekka i przyjemna, czyta się ją błyskawicznie. Ale Charlotte Ameryki nie odkryła. Momentami też się z nią nie zgadzam. Za dużo straszenia  i niekoniecznie prawdziwych i odpowiednich dla każdej osoby opinii. Niemniej warto przeczytać, może być miłą inspiracją dla urozmaicenia codziennej pielęgnacji.

Na koniec zostawiłam "Slow Life" Asi Glogazy. Kojąca lektura, która motywuje do zmian w życiu, ale nie w sposób drastyczny. Znalazłam w niej sporo inspiracji na ciekawe spędzanie czasu. Czytając uświadomiłam sobie, że ja przecież już od dawna doprecyzowuję swój styl życia w duchu "slow". A Asia pokazała mi jak to zrobić jeszcze pełniej, jeszcze lepiej. W książce znajduje się wiele ciekawych rozdziałów m.in. o tym jak odpoczywać, jak się bawić, a jak zorganizować. Są wywiady i sporo ćwiczeń do wykonania, za które się jeszcze nie zabrałam :) Serdecznie polecam!

Życzę Wam Kochani miłego dnia i już wkrótce przybywam z recenzją bardzo ciekawego kosmetyku do pielęgnacji twarzy..




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety

Aesop (1) Alba Botanica (2) Alchemia Lasu (1) Alep (1) Alessandro (2) Alterra (9) Alverd (1) Alverde (14) Aquolina (1) ARGILES DU SOLEIL (3) Aromatherapy Associates (3) Aubrey Organics (2) Auriga (4) Balea (4) BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ (1) Bath & Body Works (12) Bath Body Works (1) Batiste (9) Beauty Formulas (1) Becca (2) Benefit (3) BeYu (1) Bielenda (5) BingoSpa (5) Biochemia Urody (13) Bioderma (2) Biopha (1) Biotherm (3) Biovax (4) Blumarine (1) Body Shop (13) Bomb Cosmetics (1) Boss (1) Bumble and Bumble (1) Burt's Bees (9) Caudalie (1) Chanel (12) Chantarelle (1) Charmine Rose (13) Chloe (1) Clarena (5) Clarins (7) Clinique (13) Collistar (1) Coslys (6) Dabur (2) Dax Cosmetics (1) Delawell (2) Dermalogica (3) Dermika (1) Dior (3) Diptyque (9) Dolce Gabbana (4) Douglas (1) Dr. Hauschka (8) Ecospa (2) Ecotools (1) Ecoworld (3) Eko Spa (1) Eos (3) Erbaviva (3) Essie (16) Estee Lauder (1) evrēe (1) Farmona (4) Femi (6) Figs Rouge (4) Fred Farrugia (2) Frederic Fekkai (4) FRESH MINERALS (1) Fridge (11) Fridge by Yde (4) Gaia Creams (7) Gal (1) Givenchy (1) Glam Glow (1) Glyskincare (1) Guerlain (14) H&M (1) HAPPYMORE SKIN CARE (1) Helena Rubinstein (2) Hugo Boss (1) Hugo Naturals (2) Ikarov (3) Inglot (1) Isana (3) Joanna (2) John Masters Organics (18) Joik (6) Kallos (1) Kanebo (3) Kanu (3) Khadi (1) Kiehl's (1) Kindle (1) Kneipp (3) Korres (5) Kringle Candle Company (2) Kryolan (3) L' Occitane (5) L'Oreal (4) L'Orient (5) La Mer (1) Lancome (4) Laura Mercier (6) Lavera (1) Lawendowa Farma (1) Lierac (3) Lily Lolo (1) Lioele (2) Lirene (2) Lorac (1) Love & Toast (1) Lush (55) Mac (1) MÁDARA (3) Maybelline (2) MCMC Fragrances (1) MeMeMe (1) Model CO (2) Munio Candela (1) My Beauty Diary (2) Natural Product (1) Nature's Gate (7) Neom (1) Neutrogena (3) Nivea (3) NOAlab (4) Nuxe (7) Opi (1) Oragnique (6) Orientana (6) Origins (5) Pandora (6) Pat & Rub (33) Phenome (72) Philosophy (7) Physicians Formula (1) Phyto (1) Pierre Rene (1) Prestige Cosmetics (3) Pukka (4) Pupa (2) Queen Helen (1) Real Techniques (3) REN (5) Rene Furterer (1) Revlon (1) Rituals (1) Rituls (1) Rival de Loop (1) Sally Hansen (3) Salvatore Ferragamo (3) Sanoflore (1) Sante (4) Schwarzkopf Professional (3) Scottish Fine Soaps (1) Sephora (7) Serge Lutens (1) Shiseido (5) Siquens (3) Skin79 (1) Skinfood (1) Sleek (4) Smashbox (2) Soap & Glory (3) Stara Mydlarnia (2) Stenders (4) Sylveco (3) Synergen (2) Tangle Teezer (3) Tarte (1) The Balm (1) The Different Company (1) THE SECRET SOAP STORE (1) Tołpa (4) Tommy Hilfiger (1) Trader Joe's (2) Tweezerman (1) Über (2) Urban Decay (1) Uriage (3) Vichy (2) Vita Liberata (2) Wibo (1) Yankee Candle (13) Yasumi (1) Yoskine (1) YSL (1) Yves Rocher (6)